Zły czas – K.N. Haner [patronat medialny]

zły czasZły czas to powrót do mrocznego i niebezpiecznego świata, do którego Blair została dosłownie wrzucona siłą. Co K.N. Haner tym razem przygotowała dla swoich czytelników?

Wszystko, co mi się przydarzyło, było jak senny koszmar. Trafiłam w sam środek mafijnego piekła. Chwilowe poczucie bezpieczeństwa było dla mnie zgubne. Wierzyłam, że David mi pomoże, ale on mnie oszukał. Oboje kłamaliśmy Phixowi prosto w oczy. To nie mogło skończyć się dobrze. Zostaliśmy ukarani. Największą karą dla mnie jest powrót do rzeczywistości. Nie wiem, co robić, a muszę zmierzyć się z czymś, czego kompletnie nie rozumiem i nie znam. Myślałam, że jestem nikim. Myliłam się. Jestem Królową Koki i stoję przed największym wyzwaniem w życiu. Polują na mnie najgorsi tego świata. W tym mój mąż. Phix.

Znalazłam się w złym miejscu i czasie, a tam był ON… Mężczyzna, który mnie pokochał. I znienawidził.

Zero litości dla bohaterów

K.N. Haner w Złym miejscu zafundowała nam dość zaskakujący finał. Tym chętniej sięgnęłam po książkę, będąc naprawdę mocno zainteresowana tym, w jakie jeszcze kłopoty wpakuje tę biedną Blair. Jakby mało już wycierpiała w swoim życiu przez ojca, a później porwanie. Niestety, jak nietrudno się domyślić, nie ma zmiłuj i Kasia z grubej rury dowala swoim bohaterom. Zapewne podczas pisania przyświecało jej hasło: zero litości dla tworzonych postaci, co doskonale widać podczas lektury. Może powinniśmy zgłosić na policję fakt znęcania się nad nimi?

Zły czas to jedno wielkie mafijno – narkotykowe bagno. A w jego centrum znajduje się nie kto inny, jak sama Blair, czyli obecna Królowa Koki. Porzucona jak śmieci na wysypisku, cudem uratowana wróciła do życia. Życia, które od teraz okaże się piekłem na ziemi. No ale kto miałby dać radę, jeśli nie ona? Nawet jeśli powrócą najgorsze koszmary z jej bliskiej przeszłości, czyli nie kto inny, jak sam Phix. Jej nemezis, największy koszmar i niestety mąż.

Phix i coś więcej

Skoro powraca Phix, to oznacza, że czekają na Was tajemnice, niedopowiedzenia i niebezpieczeństwo. Nie martwcie się jednak na zapas. Autorka w końcu postanowiła odkryć przed czytelnikami jego prawdziwą tożsamość i pokazać go z trochę lepszej strony. Takie rozjaśnienie czarnego charakteru – teraz jest już ciemnoszary.

Lekko napisana historia sprawia, że czyta się ją ekspresowo. Nie szykujcie się na dłużej niż wieczór i być może część nocy, w zależności od tego, o której do niej zasiądziecie. Kartki wprost przelatują pod palcami, za sprawą dynamicznej akcji i zaskakujących informacji o naszych bohaterach. Nie cieszcie się jednak nadmiernie, bo na tym się nie skończy. Enigmatyczne zakończenie to zapowiedź dodatkowego tomu serii, która pierwotnie miała być dylogią. Na osłodę dodam, że Zły czas to nawiązanie do innej serii autorki. Kto pojawi się w historii? Tego musicie już dowiedzieć się sami.

Kulturantki objęły powieść Zły czas patronatem medialnym, co oznacza konkurs z jej egzemplarzem do wygrania. Bądźcie czujni.


Za egzemplarz do recenzji dziękujemy wydawnictwu

 

Komentarze

komentarze

2 Replies to “Zły czas – K.N. Haner [patronat medialny]”

  1. Pingback: wongkito4d

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook IconTwitter IconŚledź nas n Instagramie!Śledź nas n Instagramie!

Korzystając z tej witryny akceptujesz politykę prywatności więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close