Winne Wzgórze. Nadzieja – Dorota Schrammek [patronat medialny]

Przyszła pora na drugi tom nowej trylogii lubianej przez duże grono czytelników, Doroty Schrammek. Jesteście ciekawi, co nowego słychać na Winnym Wzgórzu?

Na Winnym Wzgórzu zapanował spokój. Niestety tylko przez chwilę. Dorota niemal całkowicie utraciła zaufanie do męża. Gdyby nie dzieci i wspólna restauracja, z pewnością odeszłaby od niego. Liliana wspiera Wiktora po śmierci jego żony. Szybko orientuje się, że kobieta nie do końca odeszła. Obecna jest w każdej minucie ich wspólnego życia. Tadeusz nie wie, jak się zachować wobec odnalezionej po latach rodziny. Radość miesza się z żalem, że przez tyle lat był oszukiwany. Czy nadzieja pozwoli wyprostować życiowe drogi bohaterów?

„Winne Wzgórze. Nadzieja” to drugi tom serii Winne Wzgórze. Wracamy do poznanych wcześniej bohaterów i ich problemów, smutków, trosk, dylematów, ale i radości czy planów na przyszłość. Chcieliście dowiedzieć się, jak ma się sytuacja w małżeństwie Doroty? Czy jej mężowi uda się odbudować zaufanie żony? I co z restauracją, której funkcjonowanie wisi na włosku. A może pragniecie poznać plany Liliany, która porzuciła pracę w korporacji na rzecz opieki nad babcią. A może chcecie wiedzieć, co słychać u Tadeusza i jego nowo odnalezionej rodziny? Odpowiedzi na te wszystkie pytania i jeszcze więcej uzyskacie z lektury powieści.

Jak to u Doroty Schrammek bywa, co nie trudno się domyślić znając twórczość autorki, nie będzie zbyt słodko i różowo. Dokładnie tak jak w życiu. Fortuna kołem się toczy, a bohaterowie przeżywają wzloty i upadki. To właśnie ten realizm powoduje, że książki tej autorki czyta się tak dobrze, pochłaniając kolejne strony i chcąc poznać dalsze losy bohaterów. Możemy się z nimi identyfikować, gdyż nie są oderwani od rzeczywistości. Są zwyczajni tak jak każdy z nas. Mogliby być wręcz naszymi sąsiadami. To jeden z powodów, dlaczego książki Doroty Schrammek są tak popularne zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn.

„Winne Wzgórze. Nadzieja” to poruszająca i wzruszająca powieść obyczajowa. Jednocześnie pozytywna, ciepła, zabawna, refleksyjna i chwytająca za serce. Trafi do każdego czytelnika bez względu na wiek i płeć, lubiącego historie skłaniające do myślenia, sentymentalne i autentyczne.

W przygotowaniu jest już trzeci, finałowy tom trylogii, noszący tytuł „Winne Wzgórze. Miłość”. Jestem bardzo ciekawa, jaką przyszłość dla swoich bohaterów i ich pogmatwanego życia zaplanowała Dorota.

Kulturantki objęły powieść „Winne Wzgórze. Nadzieja” patronatem medialnym, w związku z czym, już jutro możecie spodziewać się konkursu, w którym do wygrania będą jej egzemplarze.

Za egzemplarz do recenzji dziękujemy wydawnictwu

Komentarze

komentarze