Tragiczna przeszłość puka do drzwi – Jessica Sorensen, Przeznaczenie Violet i Luke’a

Po ponad roku Jessica Sorensen powraca z serią „Przypadki”. Po dwóch częściach z Callie i Kaydenem w roli głównej, przyszła pora na zmianę bohaterów. Tym razem będą to Violet Hayes, współlokatorka Callie i przyjaciel Kaydena, Luke Price. Jak wiele mają ze sobą wspólnego? Więcej niż może się Wam wydawać. Przekonajcie się sami.

Violet dzień przed szóstymi urodzinami straciła rodziców – zostali brutalnie zamordowani w swoim domu. Jej cudem udało się ocaleć. Od tamtej pory błąkała się od jednej do drugiej rodziny zastępczej, nigdzie nie mogąc zagrzać miejsca na długo. Gdy po trzynastu latach od tych tragicznych wydarzeń idzie do college’u, postanawia odmienić swoje życie. Jednak przeszłość i mur, który wokół siebie zbudowała, utrudnia jej to zadanie.

Luke, odkąd skończył pięć lat, wychowywał się z psychotyczną matką, narkomanką i alkoholiczką jednocześnie. Był zmuszany przez nią do rzeczy, których dziecko nie powinno nawet nigdy oglądać. By zapomnieć o przeszłości i traumatycznym dzieciństwie, kontroluje wszystko i wszystkich dookoła niego. To on ustala zasady. Odkąd skończył szesnaście lat, kobiety i alkohol były dla niego wyłącznie rozrywką i sposobem na zagłuszenie chorych wspomnień z dzieciństwa. Odkąd pamięta, zawsze musiał twardo stawiać czoło światu by po prostu przeżyć. Wyjeżdżając na studia ma nadzieję na odmienienie swojego beznadziejnego życia.

Spotykają się przypadkiem, kiedy Violet wyskakuje z okna budynku, trafiając Luke’a butem prosto w głowę. Oboje działają autodestrukcyjnie. Ścierają się, ale jednocześnie coś ich do siebie przyciąga. Mimo, że z tym walczą, odkrywają, że otwierają się przed sobą i zaczynają do siebie czuć coś, czego nigdy nie poznali. Czy był to przypadek czy może przeznaczenie, sięgające aż do ich przeszłości?

– Czekaj, widziałem cię na uniwersytecie… Razem chodzimy na chemię. – W końcu wiążę ze sobą fakty. Dziewczyna zanurza rękę w kieszeni kurtki. – To ty jesteś współlokatorką Callie Lawrence? – Celuję w nią palcem. – Violet… coś tam?

Potrząsa głową, wyciągając z kieszeni kluczyki.

– A ty jesteś Luke Price. Stoicko wyniosła i na swój sposób ostra męska dziwka i jednocześnie zawodnik futbolowy, który dzieli pokój z Kaydenem Owensem. – Zatrzymuje się przed obitym cadillakiem. – Tak, znamy się. I co z tego?

Powrót do college’u

„Przeznaczenie Violet i Luke’a” to kolejna, trzecia już część z serii „Przypadki”. Książka nie jest jednak bezpośrednią treściową kontynuacją „Przypadów Callie i Kaydena” oraz „Ocalenia Callie i Kaydena”, mimo, iż chronologicznie następują one po sobie. Jeśli nie czytaliście jeszcze dwóch poprzednich książek, a chcielibyście po nie sięgnąć po przeczytaniu „Przeznaczenia Violet i Luke’a”, nie musicie się martwić o spoilery. Właściwie nie znajdziecie tu żadnych ważniejszych psujących lekturę informacji. Historia Violet i Luke’a jest jakby drugim głównym wątkiem w tej serii, więc bez problemu możecie po nią sięgnąć nie znając wcześniejszych książek i od niej rozpocząć przygodę ze znakomitymi powieściami Jessiki Sorensen. Polecam jednak zapoznanie się z poprzednimi, gdyż autorka po prostu chwyta za serce swoimi słowami.

Prawdziwe oblicze

Oboje bohaterów mogliśmy poznać już w poprzednich częściach. O Violet wiedzieliśmy, że jest dziewczyną lekkich obyczajów, praktycznie co wieczór sprowadzającą chłopaków do swojego pokoju w akademiku. Luke natomiast jest graczem uniwersyteckiej drużyny futbolowej, typowym mięśniakiem, który zmienia dziewczyny jak rękawiczki, co imprezę zaliczając kolejną łatwą i chętną panienkę. W rzeczywistości są to ich maski, które zakładają przed ludźmi, by nikt nie odkrył ich prawdziwych, skrzywdzonych dusz, które przez ich słabość jeszcze łatwiej można zranić. Tutaj możemy poznać ich prawdziwe, całkowicie obnażone, oblicza. Nie tylko to, co skrywają pod ociekającymi sarkazmem maskami przybieranymi na co dzień. Widzimy ich wewnętrzną walkę, rozterki spowodowane nową, nieznaną im dotychczas sytuacją.

Nie zabrakło tu również drugoplanowych postaci z poprzednich dwóch części. O ile sami Callie i Kayden pojawiają się wyłącznie epizodycznie lub są kilkukrotnie wspomniani w kontekście głównych bohaterów, o tyle dodatkowego kolorytu wydarzeniom dodają przyjaciel Callie, Seth i jego chłopak Greyson, kumplujący się z Lukiem.

Sorensen dodatkowo zwiększyła moją sympatię do głównego bohatera (choć i bez tego bardzo go lubię), gdyż Luke, tak, jak moja córka, zmaga się od dziecka z cukrzycą. Taki niuans, a jednocześnie poruszenie ważnego tematu tej trudnej, nieuleczalnej choroby.

Dzięki pierwszoosobowej narracji i jej podziałowi naprzemiennie na oboje bohaterów, możemy lepiej poznać targające nimi uczucia, walkę z własnymi słabościami, z demonami przeszłości oraz strachem o przyszłość. Poznajemy ich traumatyczne wspomnienia z dzieciństwa, które w bardzo dużym stopniu rozjaśniają sytuację i tłumaczą motywy postępowania bohaterów.

Perełka gatunku New Adult

Historia Violet i Luke’a jest swoistą perełką pośród wszystkich powieści z gatunku New Adult, przesyconych dramatami, traumatycznymi wydarzeniami i problemami miłosnymi. Jessica Sorensen potrafi znaleźć złoty środek do stworzenia wspaniałej historii, zachowując idealne proporcje pomiędzy wątkami miłosnymi, przyjaźnią, pożądaniem i dramatami życiowymi, dając czytelnikowi pełną subtelności i smaku historię. To kolejna książka tej autorki, pełna skrajnych emocji, zmuszająca do refleksji i dająca iskierkę nadziei.

Tak, jak „Przypadki Callie i Kaydena”, tutaj też książka kończy się cliffhangerem. Jest to jednocześnie frustrujące, gdyż już teraz chciałoby się wiedzieć, co było dalej, lecz także zachęcające do sięgnięcia po kolejną część. Wszak czy można porzucić historię właściwie w samym środku akcji? To byłoby dość niedorzeczne.

Z niecierpliwością będę czekać na kontynuację tej serii, mając nadzieję, że wydawnictwo Zysk i S-ka nie będzie kazało nam czekać tak długo, jak dotychczas na kolejną książkę. A jest na co czekać, ponieważ cały cykl liczy łącznie siedem tomów i przed nami są jeszcze dwa tomy poświęcone Violet i Luke’owi, jeden wracający do Callie i Kaydena oraz ostatnia część, której głównymi bohaterami są Seth i Greyson.

Za egzemplarz do recenzji dziękujemy wydawnictwu

Komentarze

komentarze