„The Inheritance Games” Jennifer Lynn Barnes

Zagadki, tajemnicze domostwo i gigantyczny spadek — to brzmi jak przepis na wciągającą książkę i Jennifer Lynn Barnes to wykorzystała! Poznajcie książkę „The Inheritance Games”.

Kiedy przeczytałam opis wydawcy, wiedziałam, że czeka mnie wyśmienita lektura. Jednak to, co znalazłam wewnątrz, przeszło moje oczekiwania. To powieść pełna nieoczywistości i tajemnic. Od początku do końca czytelnik stara się wraz z bohaterami znaleźć odpowiedzi na mnóstwo pytań. Otwarte zakończenie jest zwiastunem kolejnej porcji wrażeń i już nie mogę doczekać się kolejnej części. Nie chcę zdradzić zbyt wiele, dlatego tylko ogólnie opowiem, czego można się po tej książce spodziewać.

O co toczy się gra w „The Inheritance Games”?

Główną bohaterką książki jest nastolatka – Avery Grambs.  Życie jej nie rozpieszczało. Po śmierci matki mieszka ze starszą siostrą i ledwo wiążą koniec z końcem. Avery robi wszystko, by być niewidoczna dla otoczenia, aż pewnego dnia dyrektor szkoły wzywa ją do siebie. Okazuje się, że ma niezwykłego gościa – młodego i wytwornego mężczyznę. Jest niezbędna do otwarcia testamentu milionera. Dziewczyna nigdy go nie spotkała, więc wydaje jej się to bardzo dziwne. Tymczasem na miejscu w Hawthorne House podczas odczytania testamentu dowiaduje się, że Thomas Hawthorne zostawił jej właściwie cały swój majątek. Jego rodzina – córki i czwórka wnuków, dostają zaledwie ułamek. Dlaczego? Przecież Avery nigdy Thomasa nie spotkała? Jednak spadek to tak naprawdę dopiero początek jej wielkiej przygody.

Zagadkom nie ma końca

Avery zawsze była dobra w zagadkach i łamigłówkach, a Thomas Hawthorne był mistrzem ich tworzenia. Cały dwór to labirynt z ukrytymi przejściami i sekretami. Wydaje się, że nawet po swojej śmierci milioner zostawił grę, do której Avery i czterej młodzi Hawthornowie przystępują. Jak mówiłam, ta książka to prawdziwa gratka dla wielbicieli zagadek. Jest tajemniczy spadek, niebezpieczni rywale i mnóstwo adrenaliny. To bez zwątpienia jeden z tych tytułów, który spodoba się wielu czytelnikom. Ja byłam nim zachwycona. Nie wiem, czy miałam do czynienia z tak zakręconymi i nieprawdopodobnymi sekretami.  Jeśli więc szukacie wciągającej i lekkiej lektury, która będzie inna niż wszystkie inne książki, to „The Intheritance Games” jest czymś dla Was!


Za egzemplarz do recenzji dziękujemy:

Komentarze

komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook IconTwitter IconŚledź nas n Instagramie!Śledź nas n Instagramie!

Korzystając z tej witryny akceptujesz politykę prywatności więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close