„Szachy w godzinę. Podręcznik dla początkujących”

Szachy to wyjątkowa gra. Dla wielu sport i sposób na życie. W ostatnich latach stały się dość popularne. Mamy w Polsce wielu znakomitych szachistów. Niejednokrotnie nasze dzieci mają możliwość skorzystania z zajęć pozalekcyjnych o tej tematyce. W wielu miastach są kluby szachowe. Jeśli nie znacie podstaw tej królewskiej gry, a chcecie nauczyć się jej na własną rękę, polecam książkę Michała Kanarkiewicza „Szachy w godzinę. Podręcznik dla początkujących”.

Wokół szachów narosło wiele mitów, ale jak zaczniemy grać, to szybko przekonamy się, że nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. W tej grze dziecko może wygrać z dorosłym, partia może rozgrywać się godzinami albo trwać zaledwie kilka minut. Będziemy rozwijać myślenie strategiczne, zmysł analizy, koncentrację, cierpliwość i wiele innych. Korzyści gry w szachy są tak szerokie, że są kraje, w których szachy są obowiązkowym przedmiotem w szkole.

O czym jest książka?

Jednym z powodów, dla których część osób rezygnuje z nauki szachów, jest to, że wydają się trudne. „Szachy w godzinę” to tytuł pokazujący, że jest inaczej. Najpierw przeczytamy, jakie są korzyści gry w szachy, a następnie przechodzimy do części praktycznej. Dowiadujemy się, jak odczytywać pola na szachownicy i jak należy ją przygotować do gry. Po ustawieniu wszystkich pionków i figur trzeba się nimi poruszać, a poszczególne figury robią to inaczej. Każdą stronę poświęcono innemu elementowi na szachownicy.

Zaczynamy od najprostszego, czyli pionka. Widzimy na ilustracji, w jaki sposób może się poruszać i jak zbijać. Po objaśnieniu podstaw mamy zadania do wykonania, w których musimy określić, gdzie pionek może się ruszać. W ten sam sposób opracowano kolejne figury: konia, gońca, wieżę, hetmana i oczywiście króla. Po omówieniu ruchów i ćwiczeń autor pokazuje, jak wygląda roszada mała i duża, czyli jeden z najczęstszych stosowanych na szachownicy manewrów. Dowiemy się też, czym jest szach, szach-mat, pat i jaka jest wartość figur.

„Szachy w godzinę” – moje spostrzeżenia

Pokusiłabym się o stwierdzenie, że książka to tytuł dla opornych. Jeśli do tej pory nie potrafiliście załapać zasad i wszystko wam się mieszało, to ta pozycja jest z pewnością dla was. Wszystko jest tak obrazowo opisane i uzupełnione przejrzystymi grafikami, że nie da się nie zrozumieć. Natomiast w przypadku, kiedy szukacie czegoś bardziej zaawansowanego, z konkretnymi strategiami i trudniejszymi ćwiczeniami, to tutaj tego nie ma. Ta książka rzeczywiście pokazuje podstawy i tego musimy być świadomi.


Za egzemplarz do recenzji dziękujemy:

Komentarze

komentarze

4 Replies to “„Szachy w godzinę. Podręcznik dla początkujących””

  1. Today, I went to the beach with my children. I found a sea shell and gave it to my
    4 year old daughter and said „You can hear the ocean if you put this to your ear.” She placed
    the shell to her ear and screamed. There was a hermit crab inside and
    it pinched her ear. She never wants to go back!
    LoL I know this is entirely off topic but I had to tell
    someone!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook IconTwitter IconŚledź nas n Instagramie!Śledź nas n Instagramie!

Korzystając z tej witryny akceptujesz politykę prywatności więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close