Seria „Terapia traumy” – wydawnictwo Czarna Owca

Do serii wydawniczej „Terapia traumy” dołączyły dwa kolejne tytuły: „Obudźcie tygrysa. Leczenie traumy” Petera A. Levine’a i Ann Frederick oraz „Oblicza lęku. Skąd się bierze i jak sobie z nim radzić” Fritza Riemanna.

Cykl „Terapia traumy” ukazuje się już od pewnego czasu nakładem wydawnictwa Czarna Owca. Jest kierowany zarówno do specjalistów w zakresie psychologii, jak i pozostałych czytelników zainteresowanych tematyką traumy.

Poza recenzowanymi tutaj pozycjami w ramach omawianej serii wydawnictwo proponuje również inne poradniki: „Strach ucieleśniony. Mózg, umysł i ciało w terapii traumy” Bessela Van Der Kolka, „Uleczyć traumę. 12-stopniowy program wychodzenia z traumy” Petera A. Levine’a, „Trauma i pamięć. Mózg i ciało w poszukiwaniu autentycznej przeszłości” oraz „Głos wnętrza. Jak ciało uwalnia się od traumy i odzyskuje zdrowie” tego samego autora, a także „Trauma. Od przemocy domowej do terroru politycznego” Judith Herman.

„Obudźcie tygrysa. Leczenie traumy” – Peter A. Levine, Ann Frederick

Trauma jest życiowym faktem. Nie musi być jednak wyrokiem skazującym na dożywocie. Trauma może być – dzięki odpowiedniemu prowadzeniu i wsparciu – bardzo transformująca. Ma w sobie potencjał, żeby stać się jedną z najbardziej istotnych sił w psychicznym, społecznym i duchowym przebudzeniu, w psychicznej, społecznej i duchowej przemianie.*

Peter Levine jest terapeutą, pedagogiem i pisarzem. Bada zjawisko traumy od lat. W swojej książce w klarowny sposób wyjaśnia, czym jest i jak można sobie z nią poradzić. Udowadnia, że pokonanie traumy jest możliwe i wskazuje narzędzia pozwalające na walkę z nią.

Felt sense

Podczas lektury najbardziej zafascynowało mnie zagadnienie felt sense i jego rola w procesie leczenia traumy. Najprościej wytłumaczyć to pojęcie poprzez metaforę, tak jak zrobił to Levine. Mamy więc konkretny obraz wyświetlony na ekranie telewizora. Gdybyśmy analizowali ten obraz przez pryzmat pikseli, nie widzielibyśmy w nim żadnego sensu. Dopiero gdy spojrzymy na niego jako na całość, zrozumiemy jego znaczenie. Felt sense opiera się właśnie na kompleksowym odbiorze danego doświadczenia.

Zgodnie ze słowami twórcy tego terminu, Eugene’a Gendlina, jest to „cielesna świadomość istnienia jakiejś sytuacji, osoby albo wydarzenia”. Dokładniej „wewnętrzna aura, która obejmuje wszystko co w danym momencie czujesz i wiesz o danym obiekcie – obejmuje i komunikuje ci to wszystko jednocześnie, a nie szczegół po szczególe”. Felt sense pomaga zidentyfikować traumę, dlatego ma tak kolosalne znaczenie dla wyjścia z niej.

Międzygatunkowe ujęcie traumy

Tytuł poradnika nawiązuje do jednej z sesji terapeutycznych autora. Nie będę zdradzać, o co dokładnie chodzi, ale dodam, że aspekt zwierzęcy jest w dużym stopniu punktem wyjścia dla teorii Levine’a. Na podstawie obserwacji zwierząt, które uległy traumie, terapeuta szuka rozwiązań dla ludzi. I wysnuwa całkiem interesujące wnioski, przekonajcie się sami.

„Oblicza lęku. Skąd się bierze i jak sobie z nim radzić” – Fritz Riemann

(…) kiedy udaje się nam, dzięki technice i nauce, dokonać postępu w procesie podporządkowywania sobie świata, a przez to eliminować pewne lęki, wtedy się okazuje, że po prostu wymieniamy je na inne – pojawiają się bowiem nowe. Fakt, że lęk nierozerwalnie łączy się z naszym życiem, zostaje w ten sposób tylko potwierdzony.

Fritz Riemann był psychologiem, psychoanalitykiem i współtwórcą Instytutu Badań Psychologicznych i Psychoterapii w Monachium. Co ciekawe i chyba dość nietypowe, w jego pracach są obecne wątki astrologiczne. Pojawiają się również w „Obliczach lęku”.

Kosmiczne paralele

Riemann odnosi się do czterech głównych rodzajów lęków: przed utratą indywidualności, przed samorealizacją, przed zmianą i przed byciem ograniczanym. Twierdzi, że wszelkie pozostałe formy lęków to nic innego jak ich modyfikacje. Udowadnia, że nie da się zupełnie wyeliminować lęku z życia, ale w pewnym stopniu można go oswoić i kontrolować. Swoje cztery „filary strachu” porównuje do kosmicznych sił związanych z ruchem Ziemi wokół własnej osi i wokół Słońca.

Kosmiczne paralele Riemanna oczywiście pięknie przemawiają do wyobraźni, ale jednocześnie budzą sceptycyzm, przynajmniej we mnie. Trudno traktować z pełną powagą naukowca zafascynowanego astrologią. Mimo to Fritza Riemanna nie można posądzić o brak wiedzy czy doświadczenia w zakresie psychologii, jego życiorys mówi sam za siebie. Dlatego myślę, że warto przeczytać „Oblicza lęku”, a do kwestii astrologicznych podejść z dystansem i potraktować je jako nieszkodliwy, trochę ekscentryczny „ozdobnik”.

Cykl „Terapia traumy” jako uzupełnienie leczenia

Poradniki z serii „Terapia traumy” będą przydatne także w przypadku autoterapii. Jednak osobiście uważam, że osoby próbujące uporać się z traumą przede wszystkim powinny skorzystać z pomocy specjalisty. Lektury psychologiczne mogą stanowić świetne uzupełnienie terapii, ale jej nie zastąpią.

*Wszystkie cytaty pochodzą z recenzowanych książek.

---

Za książki do recenzji dziękujemy:

„Obudźcie tygrysa. Leczenie traumy” – Peter A. Levine, Ann Frederick

„Oblicza lęku. Skąd się bierze i jak sobie z nim radzić” – Fritz Riemann

Komentarze

komentarze