„Schronienie” Harlan Coben

Kiedy sięgam po książki Harlana Cobena, wiem, że czeka mnie znakomita lektura przepełniona zaskakującymi zwrotami akcji. Właśnie zakończyłam lekturę tytułu „Schronienie” – ponownie się nie zawiodłam!

Myślę, że Harlana Cobena nie trzeba przedstawiać żadnemu fanowi kryminałów i thrillerów. Jest mistrzem trzymania w napięciu do ostatniej strony. W mojej domowej biblioteczne znajduje się sporo tytułów jego autorstwa i każdy jest niepowtarzalny. „Schronienie” to kolejna znakomita książka, a ponieważ jest to pierwszy tom trylogii, już nie mogę doczekać się następnych części.

„Schronienie” – zagadka goni zagadkę

W niewielkim miasteczku stoi stary dom, a w nim mieszka Nietoperzyca, która ma rzekomo porywać małe dzieci. Mimo że na razie żadne dziecko nie zaginęło, a większość ludzi nawet nie wierzy w istnienie staruszki… Mickey, bratanek znanego z innych książek Myrona Bolitara, ma za sobą trudne chwile. Jego ojciec niedawno zginął w wypadku, matka jest na odwyku, a on sam rozpoczął naukę w nowej szkole. Pewnego dnia zaczepia go Nietoperzyca, mówiąc, że jego ojciec żyje…

Jednocześnie nowa dziewczyna nastolatka nagle przestaje przychodzić do szkoły. Nikt nie wie, co się z nią stało, a jej telefon jest nieaktywny. Mickey zamierza odkryć, co stało się z Ashley. Nie zamierza też zapomnieć o tym, co powiedziała Nietoperzyca.

Pozornie proste zagadki popychają Mickeya w stronę śledztwa, w którym nie ma prostych odpowiedzi. Kiedy wydaje się, że rozwiązanie tajemnicy jest na wyciągnięcie ręki, pojawiają się nowe sekrety, które trzeba odkryć. Piętrzące się pytania prowadzą do coraz większego niebezpieczeństwa i zbliżają do odkrycia spisku.

Książka idealna dla fanów zagadek

„Schronienie” jest tytułem, jaki z pewnością docenią wszyscy wielbiciele kryminałów i mrocznych zagadek. Nawet jeśli nie czytaliście żadnych książek z Myronem Bolitarem, nie będzie to w żaden sposób kolidowało z lekturą „Schronienia” – Myron jest tutaj postacią poboczną. Jest mnóstwo zwrotów akcji, a fabuła do samego końca podąża w niejednoznacznym kierunku. Początek książki w żaden sposób nie zwiastuje tego, co dzieje się potem, nie mówiąc o finale. Jeśli więc szukacie czegoś, co dostarczy wrażeń nadchodzącej jesieni, polecam!


Za egzemplarz do recenzji dziękujemy:

Wydawnictwo Albatros logo albatros na tle słońca czarno-biała grafika

Komentarze

komentarze

Facebook IconTwitter IconŚledź nas n Instagramie!Śledź nas n Instagramie!

Korzystając z tej witryny akceptujesz politykę prywatności więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close