Ryzykowny wybór

Ryzykowny wybór Emilii Szelest to epickie zakończenie cyklu z Weroniką Kardasz. Po zwalającej z nóg Niebezpiecznej grze i hipnotyzującym Układzie idealnym, schodzimy wraz z Werą i Łukaszem do samego piekła.

Nadeszła pora na pożegnanie się z serią o przygodach policjatki Weroniki Kardasz. O ile w pierwszych dwóch tomach serii Autorka ciągle podgrzewała atmosferę, to tutaj przeszła samą siebie. Jest seksownie, ostro i niebezpiecznie, a do tego dochodzą takie zwroty akcji, że zimny prysznic potrzebny na gwałt.

Ryzykowny wybór rozpoczyna się od razu po wydarzeniach kończących drugi tom. Weronika natychmiast opracowuje plan odbicia narzeczonego z rąk porywaczy, nawet za cenę życia. Doskonale wie, kto stoi za jego porwaniem i jest gotowa dla niego zabić. Wie też, że sama nie będzie w stanie uwolnić Przemka. Łukasz z kolei wciąż myśli o Ewie. Ewie, która go nienawidzi, bo zawiódł jej zaufanie. Mimo to policjant za nią tęskni i chce ją jeszcze raz zobaczyć. Upewnić się, że jest cała i zdrowa. W pojedynkę nie może nic zrobić, ale łącząc siły z Weroniką Kardasz może na powrót zatrząść gangsterkim światkiem.

Już kiedyś układała się z przestępcami, by uratować Przemka – teraz musi to zrobić ponownie. Myślał, że zamknął ją w złotej klatce, że będą w niej bezpieczni. Niestety świat nie jest bezpiecznym miejscem. Nikt nie ma stuprocentowej pewności, że wybór, jakiego dokona, będzie słuszny. Wiedziała, że kolejny raz musi zaufać swojemu instynktowi, by uratować ukochanego. Zeszła ze stołka i zlokalizowała wzrokiem komórkę.

– Muszę zadzwonić – powiedziała. Zanim wybrała numer, jeszcze raz spojrzała na przyjaciela. – Będą chcieli nas zabić.

– Na to liczę.

– Będziemy łamać prawo i podejmować działania, które nie są akceptowane.

– I bardzo mnie to cieszy.

– Sięgniemy dna.

– Byłem tam już i mnie wyrzucili. A skoro mam tam zejść dla tych, których kochamy, to po prostu trzeba się na to przygotować – odpowiedział Łukasz.

– Rozpętamy piekło, Loki…

– Razem. Nikt nie wie, że to my jesteśmy ogniem, reszta to tylko złudna imitacja. My jesteśmy wysłannikami piekieł.

Niech Perun ma was w opiece

W Przemyślu rządy nad bractwem obejmuje brat Ewy, Kordian. Jego niewinny wygląd to tylko pozory. W rzeczywistości jest on zepsutym do szpiku kości wariatem i zabijaką, któremu lepiej nie wchodzić w drogę. Kordian, po jednym ze swoich wyskoków, potrzebuje dodatkowego wsparcia i ściąga do miasta groźny gang ukraiński, RUNWirę. Przy nich Bracia Peruna to niewinne bractwo dla dzieciaków…

Teraz przestają mieć znaczenie zasady, odznaki i przysięgi. Czas na ostateczną rozgrywkę i załatwienie swoich interesów. Weronika i Łukasz poruszą ziemię, piekło i niebo. Ich wrogów czeka walka na śmierć i życie bo jeszcze nie wiedzą, że z Weroniką Kardasz się nie zadziera.

Zemsta może być słodka albo wyjątkowo krwawa

Ryzykowny wybór to książka pełna pasji i emocji. Dużo się w niej dzieje, a to, co początkowo miało być głównym wątkiem, okazuje się jednym z kilku. Poczytuję to Autorce za plus, gdyż dzięki temu lektura nabrała nowego smaku, a ja, jako czytelniczka poczułam się zaskoczona i zafascynowana. Poziom dialogów wzbił się na wyżyny śmiechu i kreatywności, a warsztat pisarski Emilii Szelest również poszybował w górę. Ciągle byłam zaskakiwana tym, jak została poprowadzona akcja ostatniego tomu przygód Weroniki Kardasz i muszę przyznać, że jest to z pewnością zakończenie godne finału. Jednocześnie żałuję, że to już koniec. Jedno jest pewne – Ryzykowny wybór to jedna z najlepszych książek pierwszej połowy 2020 roku w swojej kategorii.

– Oni chcą odzyskać klub, a ja narzeczonego. Do tego mała Wronówna jest w niebezpieczeństwie, więc zgadnij, kto jeszcze jedzie .

– Jezu Chryste… – Bąk załamał ręce. – Nie zatrzymam was, prawda?

– Cóż, ja jestem zawieszona, a nad Trachmanem nie masz jeszcze władzy. – Weronika puściła do niego oko. – Przemyśl zadrży w posadach.

Premiera książki: 3 czerwca

Za egzemplarz recenzencki dziękujemy Autorce oraz Wydawnictwu: