Powieści historyczne pozwalają nam poznać postacie, z którymi być może zetknęliśmy się na lekcjach historii. Zyskują osobowość, poznajemy ich poglądy i wątpliwości co do podejmowanych decyzji. Śledząc ich poczynania przy jednoczesnej świadomości tego, że wiele wydarzeń nie jest zwykłą fikcją literacką, można odczuć prawdziwą przyjemność. Jedną z książek z tej kategorii jest „Rozgrywka królowej” Elizabeth Fremantle.
Podczas lektury przenosimy się do Anglii z czasów Henryka VIII. Wiek XVI był dla Anglii czasem zawirowań politycznych. Sam Henryk VIII był natomiast znany z tego, że miał kilka żon. Od każdej kolejnej wybranki oczekiwał jednego – urodzenia syna. Kiedy królowa nie była w stanie spełnić tego życzenia, traciła życie. Oczywiście nie była to śmierć naturalna. „Rozgrywka królowej” jest tytułem poświęconym ostatniej żonie będącego w podeszłym już wieku Henryka VIII – Katarzynie Parr.
Ostatnia królowa Henryka VIII
Katarzyna Parr to kobieta bystra, inteligentna i odważna. Wszystkich ujmuje swoją szczerością i ciętym humorem. Kiedy w chorobie umiera jej mąż Latimer, zaczyna się nią interesować Henryk VIII. Katarzynie wcale nie podoba się to, że coraz częściej musi być na dworze. Podobnie jak nie odpowiada jej atencja króla. Doskonale pamięta, co stało się z jej poprzedniczką Katarzyną Howard. Podczas swoich wizyt w charakterze damy dworu poznaje Tomasza Seymoura – niezwykle przystojnego, ale aroganckiego mężczyznę. Pomimo jej niechęci Tomasz nie zamierza poprzestać w swoich staraniach o Katarzynę, aż wybucha między nimi gorące uczucie. Jednak właśnie wtedy Henryk VIII odsyła Tomasza, a z Katarzyny chce zrobić swoją królową. Jak wiadomo, król zawsze dostaje to, czego chce…
„Rozgrywka królowej” – daj się porwać barwnej historii!
Ponieważ interesuję się historią, czytałam z dużym zaangażowaniem. Co prawda, po części wiedziałam, co się wydarzy, ale i tak z napięciem śledziłam losy bohaterów, mając czasem nadzieję, że postąpią inaczej. „Rozgrywka królowej” to wyjątkowo barwna opowieść, w której możemy bliżej dowiedzieć się, jak wyglądało życie w XVI wieku w Anglii, jaki był stosunek do wiary, czy kobiet. Smaczku dodają postacie fikcyjne i wątki poboczne, jakich także nie zabrakło. Jeśli będziecie mieli wątpliwości, co jest fikcją literacką, a co nie, na końcu książki jest spis postaci i najważniejsze daty.
Za egzemplarz do recenzji dziękujemy:
-
By: Ewa
Redaktor naczelna portalu. Właścicielka firmy I-Words. Zafascynowana szeroko pojętymi naukami społecznymi, bibliofilka. Wielbicielka muzyki i tańców latynoamerykańskich. Pasjonatka kultury Starożytnego Egiptu. W wolnych chwilach trenuje Muai Thai i gra w gry planszowe.
-
-
„Inna panna Bridgerton” – konkurs
„Kaczogród. Korona Majów”
Odkrywanie miejsc poza utartymi szlakami turystycznymi
„Co to za smerf?” Tebo
„Zatoka surferów” Allie Reynolds
Może zainteresuje Cię także:
Komentarze
