[Patronat medialny] A. Zavarelli – Saint

Saint to czwarty tom serii Boston Underwolrd. Opowieść o pogubionej dziewczynie, która nie umie zaufać i o chłopaku, który chce ją ocalić. 

Tenly Scarlett Albright ma misję. Udaje, że jest dziewczyną do towarzystwa, po czym upokarza klientów, szantażuje ich i wymierza sprawiedliwość. Uważa, że zasługują na karę.
Kiedy kobieta poznaje Sainta, on akurat przerywa jej zabawę. Porywa ją, używając do tego broni. Ich spotkanie zdecydowanie nie należy do romantycznych.

Jednak w tym momencie Rory Saint Brodrick, irlandzki mafioso, zdaje sobie sprawę, że właśnie trafił na kobietę swojego życia. Absolutnie szurniętą, ale też najseksowniejszą, jaką kiedykolwiek widział.

Scarlett

Skupiona an swojej misji Tenly, zawsze schowana pod pseudonimem Scarlett, nie dopuszcza do siebie uczuć. Jest jedna osoba, którą żywi gorącą nienawiścią, która przed laty zdradziła jej zaufanie i skrzywdziła ja w najboleśniejszy sposób. Od tamtego czasu dziewczyna żyje w ukryciu i planuje zemstę. Wie, że kiedyś ten dzień nastąpi i ce być silna, nie chce, żeby jej uwaga była rozproszona. Do czasu, kiedy na jej drodze staje Saint.

Saint

Bezczelny i pewny siebie mafiozo nigdy nie musiał zdobywać kobiety. Pieniądze i nutka tajemniczości wystarczały. Jednak jest jedna, która nie chce się ugiąć pod jego urokiem, mimo że chłopak bardzo się stara. Co jest niepodobne do niego. Jest zaskoczony swoimi uczuciami, które pchają go nieustannie do tej jednej, która go wciąż odpycha. Która skrywa bolesną tajemnicę, a on chce ją poznać.

Zemsta

W życiu jednak nic nie jest takie proste. Tenly, po spotkaniu z przeszłością, jest sparaliżowana strachem. Mimo szykowania się do tego całymi latami nie umie sobie z tym poradzić. Ultimatum, które dostaje, ściąga ją na dno. Nie widzi już szansy dla siebie na uwolnienie się. Rory, małymi krokami odkrywa prawdę, jednak na świecie są sprawy, na które nawet mafiozo nie ma wpływu.

Czy uda mu się pomścić traumę Tenly i uwolnić ją od bolesnej przeszłości? Czy znajdzie się ktoś, kto wyciągnie do nich pomocną dłoń?

Zdecydowanie dobra pozycja, pełna pasji i akcji, gdzie kilka razy zdarzało mi się zamknąć oczy i zastanowić się, jak to ma się dobrze skończyć?

Książka ma zupełnie inny rytm niż poprzednie części. Ale jedno jest pewne- Saint to obowiązkowa pozycja serii.

 

Kulturantki objęły patronatem tę wspaniałą historię, więc wkrótce dla Was konkurs.


Za egzemplarz do recenzji dziękujemy Wydawnictwu Niezwykłe.

Komentarze

komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook IconTwitter IconŚledź nas n Instagramie!Śledź nas n Instagramie!

Korzystając z tej witryny akceptujesz politykę prywatności więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close