Międzynarodowa intryga z sowieckim łagrem w tle – Jan Mostowik „Śmiertelna rozgrywka”

Poszukujecie lektury pełnej wrażeń? Zapraszamy na wycieczkę po skutej lodem Syberii, odwiedziny w sowieckim łagrze, okraszoną międzynarodową intrygą wywiadowczą. Sprawdźcie sami, jakie wrażenia przygotował dla Was Jan Mostowik, w swojej najnowszej powieści „Śmiertelna rozgrywka”.

Bruksela. Na spotkaniu umówionym z dziennikarką radiową, Magdaleną Strzelecką, nie zjawia się profesor prawa, Michał Kobalt. Korespondentka krakowskiej rozgłośni Smog FM jest zaniepokojona tym faktem, gdyż, dzięki długotrwałej znajomości z profesorem, doskonale wie, że nie jest to jego typowe zachowanie. Nie wierzy również w oficjalny powód jego nagłego wyjazdu z Brukseli, zwłaszcza, że w pokoju hotelowym zaginionego, natyka się na tajemniczego obywatela Rosji. W krótkim czasie do publicznej wiadomości trafiają informacje o śmierci profesora, wypadku spowodowanym nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności. Dziennikarska natura nie daje jednak spokoju kobiecie. Wraz z przyjacielem rodziny Kobaltów, byłym najemnikiem, Janem Maderą, postanawia odkryć prawdę o tajemniczym zniknięciu profesora Kobalta. Wszystkie ślady prowadzą do syberyjskiego łagru i moskiewskich układów. Kto stoi za zniknięciem prawnika? Czy to tajemnicze zniknięcie ma związek z nietypową wizytą w jego kancelarii, kiedy to kilka tygodni wcześniej odwiedziło go dwóch przedstawicieli, walczącej o niepodległość, Czeczenii? Jaką grę prowadzą amerykańskie i rosyjskie służby wywiadowcze? Dlaczego Polak jest tak ważną postacią? Sięgnijcie po książkę i przekonajcie się sami.

Pracownik hotelu dziesiątego lutego przekazał szefowi polskiej delegacji informację, rzekomo napisaną przez Kobalta, jakoby wybierał się on w pilnych sprawach rodzinnych do Paryża i prosił o kilkudniowe zwolnienie z prac komisji. Trwają jeszcze badania grafologiczne pozostawionego przez profesora pisma, gdyż po sprawdzeniu przez policję francuską wiadomo już, że profesor nie dotarł do rodziny w Paryżu. Również służby celne na paryskich lotniskach nie potwierdzają faktu przybycia profesora do Francji. Zakrojone na szeroką skalę poszukiwania profesora Kobalta, prowadzone przez policję belgijską i francuską, nie przynosiły żadnych rezultatów aż do dzisiejszego poranka. Pół godziny temu szef brukselskiej policji poinformował, że znaleziono ciało poszukiwanego. Nie podano żadnych innych szczegółów. Zapytany przeze mnie szef polskiej delegacji rządowej, minister Jankowski, odmówił komentarza. Polski minister spraw zagranicznych również odmówił wypowiedzi na ten temat.

Jan Mostowik, „Śmiertelna rozgrywka”

Polityka, wojna, intryga, agencje wywiadowcze, katorżnicza praca w sowieckim łagrze, niebezpieczna misja ratunkowa po skutych lodem, mroźnych syberyjskich bezdrożach i partia szachów rozgrywana przez dwóch tajemniczych mężczyzn. To wszystko oraz wiele więcej znajdziecie w książce Jana Mostowika „Śmiertelna rozgrywka”. Ten znakomicie skonstruowany thriller, wciąga już od pierwszych stron. Wszystko za sprawą świetne zbudowanej fabuły, dramatycznych i zaskakujących zwrotów, dynamicznej akcji i świetnego przygotowania technicznego. Całość uzupełniają interesujący bohaterowie. Autor wciąga czytelnika w niebezpieczną grę polityczną, w którą został uwikłany główny bohater powieści. Zdecydowanie jest to historia dla amatorów silnych wrażeń, chcących poczuć sporą dawkę adrenaliny podczas czytania książki.

Autor powieścią „Śmiertelna rozgrywka” postawił sobie bardzo wysoko poprzeczkę. Z niecierpliwością czekam na kolejną książkę Jana Mostowika, z nadzieją, że historia będzie równie dobra, a może nawet jeszcze lepsza od obecnej. Takie książki czyta się z pasją i przyjemnością. Jana Mostowika zdecydowanie można postawić pośród mistrzów tego gatunku, takich jak Coben, Grisham czy Miłoszewkski. To wszystko jest dla Kulturantek powodem do dumy, z faktu, że książka została przez nasz portal objęta patronatem medialnym.

Jeśli poszukujecie znakomitej, trzymającej w napięciu do ostatniej strony lektury, to „Śmiertelna rozgrywka” będzie dla Was idealną pozycją, którą, dosłownie połyka się w jeden wieczór. Bądźcie uważni, gdyż w najbliższych dniach ogłosimy dwa konkursy, w których do wygrania będą właśnie te książki.

Za egzemplarz recenzencki dziękujemy wydawnictwu Szara Godzina