Góry są piękne o każdej porze roku. Niezależnie od tego, kiedy pojedziemy, znajdziemy coś, co nas zachwyci. Do tej pory opowiadałam o górach po polskiej stronie granicy. Dzisiaj chciałabym was zachęcić do wycieczki na Słowację. Do moich rąk trafił kolejny świetny przewodnik z serii MountainBook. Jego tytuł to „Mała Fatra” i to właśnie tam będziemy się dzisiaj przenosić.
Jeżeli chodzi o przewodniki turystyczne, cykl MouintainBook jest jednym z moich ulubionych. Każda wchodząca w jego skład książka sprawia, że chciałabym wyruszyć natychmiast. Są przy tym wszystkie najważniejsze informacje przydatne turystom. Jaka jest budowa najnowszej części?
„Mała Fatra” – konstrukcja przewodnika
Najczęściej w przewodnikach mamy krótki wstęp opisujący, jak mamy się przygotować na wycieczkę. Nie zabrakło tego i tym razem. Lekturę rozpoczynamy od przybliżenia warunków pogodowych, zagrożeń i listy rzeczy, jakie powinny być w plecaku. Jeśli często wędrujecie po górach, są to rzeczy oczywiste, ale jak robicie to sporadycznie lub nie macie doświadczenia, to tej części nie pomijajcie.
Dalej robi się już ciekawiej, bo czytamy o tym, gdzie się znajduje Mała Fatra, jaka jest historia tych gór, jakie możemy spotkać rośliny i zwierzęta. Jest to taka teoretyczna część, a przekazana wiedza pozwoli dostrzec mnóstwo ciekawostek na trasie i czerpać z wyprawy jeszcze większą przyjemność.
Ostatnią, a zarazem główną częścią są już dokładnie opisane trasy. Autorzy podzielili tutaj Małą Fatrę na Małą Fatrę Krywańską i Łuczańską. Przy każdej trasie znajdziemy takie informacje jak poziom trudności, sumę przewyższeń, orientacyjny czas przejścia. Wędrówki podzielono na etapy i mamy po kolei napisane, na co przy poszczególnych odcinkach zwrócić uwagę. Nie zabrakło takich wskazówek jak dojazd, noclegi i wyżywienie.
Kompendium wiedzy turysty
Jak wspomniałam na początku, serię MountainBook lubię za oprawę i treści merytoryczne. Myślę, że znajdziecie wszystko, co może wam się przydać podczas wyjazdu na Słowację. Oczywiście przy każdej trasie jest mapa i zdjęcia z widokami, jakie zobaczymy po drodze. To dodatkowa zachęta, by wybrać poszczególne szlaki. Jeśli lubicie chodzić po górach i dopiero macie zamiar rozpocząć eksplorację słowackich szczytów, to w ten tytuł z pewnością dobrze się zaopatrzyć.
Za egzemplarz do recenzji dziękujemy:
-
By: Ewa
Redaktor naczelna portalu. Właścicielka firmy I-Words. Zafascynowana szeroko pojętymi naukami społecznymi, bibliofilka. Wielbicielka muzyki i tańców latynoamerykańskich. Pasjonatka kultury Starożytnego Egiptu. W wolnych chwilach trenuje Muai Thai i gra w gry planszowe.
-
-
„Inna panna Bridgerton” – konkurs
„Kaczogród. Korona Majów”
Odkrywanie miejsc poza utartymi szlakami turystycznymi
„Co to za smerf?” Tebo
„Zatoka surferów” Allie Reynolds
Może zainteresuje Cię także:
Komentarze
