„KUCHNIA MIŁOŚCI” – CZYLI PRZEZ ŻOŁĄDEK DO SERCA

Zachęcam Was dzisiaj do sięgnięcia po kulinarną propozycję, która w niczym nie przypomina zwykłej książki kucharskiej. Kuchnia miłości to powieść o tym co w życiu najważniejsze: miłości, radości, szczęściu oraz o dobrym jedzeniu. Na swój sposób zaskakuje – opowieścią zawartą na kartkach, ale i różnorodnością przepisów, które możecie w niej znaleźć. Znajdziecie tam coś na załagodzenie sporów czy rozpalenie uczuć. Fritzi Paul to autorka, która jest szanowaną i popularną dziennikarką, a radość oraz sens życia  czerpie jak sama przyznaje podczas licznych podróży do Włoch. Niewątpliwie to właśnie tam zyskała inspirację do napisania niezwykłej powieści o kulinarnej tematyce – pełną miłości, życiowych zakrętów oraz poczucia humoru. To książka która zachwyca prostym przekazem, formą oraz ilością przepisów, odpowiednich na każdą okazję. Chcecie dowiedzieć się więcej? Zachęcam do przeczytania recenzji.

Poznajcie losy głównej bohaterki – Mia to kobieta skrzywdzona, nie potrafiąca na nowo odnaleźć miłości, która wypełni jej samotne, puste życie w Berlinie. Po śmierci Sebastiana nie jest skora do budowania jakichkolwiek relacji, uciekając od bliskości drugiego człowieka. Mia traci nie tylko sens życia, ale również smak do wszystkiego co ją otacza – pracy, przyjaciół czy mieszkania. Tygodniowy rytuał spędzania sobotniego przedpołudnia na pchlim targu wraz z przyjaciółką i robienia spontanicznych zakupów – nieoczekiwanie staje się przedsmakiem przygody. Kobieta zostaje namówiona na kupno książki kucharskiej, która okazuje się zbiorem nie tylko kulinarnych przepisów włoskich, ale również miłosnych historii pewnej rodziny. Mia bez zastanowienia postanawia przetestować wszystkie przysmaki i odkryć klucz do szczęśliwej miłości, ale czy jej się to uda?

Wraz z przyjaciółką postanawia wyjechać do słonecznych Włoch, aby poznać autorów kulinarnych przepisów i namiętnych historii. Podróż okazuje się strzałem w dziesiątkę, bo nie tylko odnajduje rodzinę, ale i własną pasję do gotowania. Mia wreszcie czuje się szczęśliwa oraz gotowa na to, aby otworzyć swoje serce. Na horyzoncie bardzo szybko pojawia się dojrzały i ustatkowany chirurg Mark, który wie, czego oczekuje od życia. Poszukujący stabilizacji, bezpieczeństwa, ogniska domowego oraz oddanej na dobre i złe kobiety.  Czy Mia wreszcie odważy się na to, aby sięgnąć po prawdziwe szczęście?  Kuchnia miłości to książka, która zachwyca przede wszystkim tym, że można w niej znaleźć pochwałę życia, miłości i dobrego jedzenia. Jest to zupełny niezbędnik każdej kobiety – odnajdziecie w niej bowiem starą i odwiecznie wyznawaną prawdę, że przez żołądek to tylko do czyjegoś serca. 

Za egzemplarz do recenzji dziękujemy:

Komentarze

komentarze