Choć wydawać by się mogło, że czytelnictwo w Polsce nie jest na najwyższym poziomie, z roku na rok coraz więcej osób deklaruje, że czyta książki. Po jakie książki publicystyczne warto sięgnąć?
W 2019 roku według raportu Biblioteki Narodowej odnotowano trwały zatrzymanie spadku czytelnictwa. W 2020 roku, kiedy pandemia spowodowała więcej czasu na czytanie, Polacy coraz częściej zaczęli sięgać po książki. Choć najczęściej sięgamy po literaturę rozrywkową, a największą popularnością cieszą się pisarze kryminałów, warto sięgać również po publicystykę literacką, która poszerza naszą wiedzę o świecie.
Jak wygląda czytelnictwo w Polsce?
Choć przez lata można było zauważyć spadek czytelnictwa, obecnie ten trend się odwraca. Istotną rolę w podsycaniu zainteresowań czytelniczych pełnią ekranizacje, serialami i gry komputerowe, które powstają na podstawie literatury. To ważny sygnał dla osób zainteresowanych filmem i grami, że warto czytać książki. Również nagrody literackie dla Polaków zwiększają zainteresowanie literaturą. Jak wchodzimy w posiadanie książek? Najwięcej osób deklaruje, że osobiście kupuje książki. Popularne jest też pożyczanie książek od znajomych. Książka to też dobry prezent z różnych okazji i wiele osób deklaruje, że dostaje książki w prezencie. Są wśród nich również książki publicystyczne. Popularnością cieszą się również biblioteki miejskie, które mają swoich stałych użytkowników. Wbrew pozorom oferta bibliotek jest bardzo szeroka, a często są one na bieżąco z nowościami.
Nie można też zapominać o ebookach, które cieszą się coraz większą popularnością, ponieważ bardzo ułatwiają korzystanie z literatury. Książkę można mieć zawsze przy sobie, niezależnie od jej rozmiarów. Można czytać ją w kolejce do lekarza czy podczas wyjazdów zagranicznych. Wiele osób jest zainteresowanych również słuchaniem audiobooków, które umożliwiają obcowanie z literaturą nawet podczas domowych czynności czy też jazdy samochodem. Dzięki nim można nadrobić zaległości w lekturach. Ebooki i audiobooki nie konkurują z tradycyjnymi książkami, za to stanowią ich świetne uzupełnienie. Gatunki, które przyciągają najwięcej czytelników to kryminały, horrory, romanse oraz lektury szkolne.
Książki publicystyczne – na jakie książki warto zwrócić uwagę?
Chodź po literaturę często sięgamy dla rozrywki, warto sięgać również po książki publicystyczne, które pozwalają zrozumieć przemiany polityczne naszych czasów. Można zapoznać się z książkami utalentowanych autorów, a także przypomnieć sobie klasyków polskiej i światowej myśli politycznej. Na jakie pozycje warto zwrócić uwagę?
- Andrzej Horubała „Wdowa Smoleńska albo niefart” – Główny bohater, rzucając pracę w redakcji tygodnika, traci również swojego laptopa z notatkami na tematy rodzinne, obyczajowe i polityczne. Obawia się jednak, że jego zapiski przeczyta teraz wdowa smoleńska, która miała mu załatwić ministerialne zlecenie. Bohater przywołuje w pamięci wydarzenia ostatniej dekady, często dotyka też najbardziej bolesnych momentów swojego życia. Książka jest mieszanką intymnego dziennika i gier literackich.
- Władysław Studnicki „Polska za linią Curzona” – jest to geopolityczne studium polskich Ziem Wschodnich, bogato udokumentowane, z historycznym omówieniem, przygotowane po II wojnie światowej, kiedy ziemie znalazły się pod bezpośrednią okupacją sowiecką.
- Jarema Piekutowski „Od foliowych czapeczek do seksualnej recesji” – książka mówi o tym jak w 2020 roku znaleźliśmy się w miejscu, w którym się nie spodziewaliśmy. Czas baniek społecznych, pandemii, kryzysu rozumu, tego, że kochamy się i wiążemy coraz rzadziej. Zamiast naukowców, którzy byliby liderami społecznymi mamy rosnącą popularność teorii spiskowych. Zamiast dojrzałej spójnej Polski z wolnymi obywatelami mamy zatomizowane społeczeństwo, które gromadzi się w nowych internetowych plemionach. To literatura publicystyczna, na którą warto zwrócić uwagę.
- Stefan Sękowski „Mała degeneracja” – autor pisze o ideach, które mogłyby pomóc urządzić lepsze państwo oraz bardziej zjednoczone społeczeństwo. Mówi też o tym, że rzeczywistość jest bardziej złożona i skomplikowana niż się wydaje.
- Bartłomiej Radziejewski „Między wielkością a zanikiem. Rzecz o Polsce w XXI wieku” – publicystyka literacka o tym, że choć XXI wiek miał przynieść Polsce spokój i pokój, mieliśmy wygodnie żyć i skupiać na bogaceniu i jakości życia, tak naprawdę mamy przeciwieństwo. Jest wielkie przyspieszenie historii, rozpad ładu międzynarodowego i wzrost niepokoju. Wszystko dzieje się na tle rewolucyjnych przemian technologicznych i społecznych.
- Jacek Bartosiak „Koniec końca historii” – zamykanie kolejnych sektorów gospodarki, lockdowny wywołane pandemią koronawirusa. To wszystko sprawia, że pojawia się napięcie społeczne, które może doprowadzić do złamania kontraktu społecznego, na którym opiera się cały układ międzyludzki w naszym kręgu cywilizacyjnym. Znaleźliśmy się w trudnej sytuacji i nie znamy odpowiedzi, co się wydarzy po czymś takim.