Historyczna prawda, która niesie śmierć – „Aptekarz” Tomasza Stężały

 Tomasz Stężała jest mieszkańcem Elbląga i miłośnikiem historii tego miasta. Miasta, dla wielu osób, zupełnie nieznanego, a posiadającego bardzo ciekawą historię. Swoją miłość do rodzinnego miasta przelał na papier, tworząc książkę pt.: „Aptekarz” – znakomitą opowieść z wątkiem historycznym.

Elbing, styczeń 1945 roku. Przy Schmeidestrasse 3 znajduje się apteka „Rats”. Prowadzą ją Edmund Boehmer i jego syn Horst, który również jest aptekarzem z zawodu. Prowadzą spokojne, monotonne życie mimo czasu i okoliczności, w jakich żyją. Sprzedają i przygotowują leki oraz pomagają mieszkańcom. Spokój burzy niespodziewana nocna wizyta rannego człowieka, który opowiada im o bezcennych księgach ukrytych w jego samochodzie, rozbitym nieopodal. Zamiast ratować jego życie, każe aptekarzom ratować stare księgi. Aptekarze wraz z pomocą znajomego byłego policjanta, Otto Scheppke, ratują bezcenne inkunabuły. W trakcie przeglądania ksiąg odkrywają, ukryte w okładce jednej z nich, bezcenne pergaminy. Jeszcze nie wiedzą, jakie kłopoty ściągną na nich te księgi… Na dodatek ogłoszona zostaje ewakuacja Elbląga, w związku z nadciągającymi wojskami Bolszewików. Co kryją tajemnicze pergaminy? Jak daleko będą w stanie posunąć się ci, którzy chcą te księgi odzyskać? I wreszcie, co czeka Boehmerów i ich przyjaciół?

Tomasz Stężała przenosi nas do Elbląga, a wówczas funkcjonującego jeszcze pod nazwą Elbing z roku 1945 oraz tego z XIII wieku. W powieści głównej roli, wbrew pozorom, nie gra wątek sensacyjno – kryminalny, lecz właśnie historia – elbląskie realia z czasów końca drugiej wojny światowej. Autor znakomicie prowadzi wielowątkową opowieść. Znajdziemy tu zarówno główny wątek sensacyjno – kryminalny, a także obyczajowy, wojenny i oczywiście historyczny. Wszystko tworzy idealną całość. Ludzkie dramaty osobiste, tęsknoty i żądze przeplatają się ze strachem o własne życie i życie bliskich w obliczu toczącej się wojny. Czytelnik śledzi nie tylko losy tytułowego aptekarza Boehmera i jego syna, lecz także ich sąsiadów, znajomych oraz postronnych osób, których losy w różny sposób krzyżują się z losami głównych bohaterów. Pojawiają się również postaci z poprzednich książek Tomasza Stężały, o czym autor informuje w przypisach, wskazując również, z której z jego powieści pochodzą.

Dzięki autorowi otrzymujemy znakomitą lekcję historii Elbląga z tamtego burzliwego okresu. Precyzyjne opisy, podane obecne polskie nazwy konkretnych miejsc i ulic, ułatwiające zorientowanie się w topografii miasta, zdecydowanie uatrakcyjniają całą powieść. Dodatkowym atutem książki są rysunki przedstawiające bohaterów powieści oraz ilustracje przedstawiające Elbląg z czasów drugiej wojny światowej. Przekonajcie się o tym sami, sięgając po znakomitą, wciągającą książkę Tomasza Stężały.

Za egzemplarz recenzencki dziękujemy Instytutowi Wydawniczemu Erica

Komentarze

komentarze