„Harry Potter i Komnata Tajemnic” z ilustracjami Jima Kaya

Rok temu miał premierę pierwszy tom kolekcjonerskiego wydania Harry’ego Pottera. Corocznie będzie ukazywała się kolejna pięknie ilustrowana książka z tej serii. W recenzji tytułu „Harry Potter i kamień filozoficzny” możecie przeczytać, jakie były moje wrażenia z lektury pierwszej części. Ostatnio zakończyłam czytanie tomu drugiego, „Harry Potter i Komnata Tajemnic”, czy byłam równie zauroczona jak poprzednio?

Seria książek J.K. Rowling o przygodach Harry’ego Pottera jest chyba jedną z najbardziej znanych na całym świecie. Uwielbiają ją dzieci i dorośli. Każda część doczekała się swojej ekranizacji, w sprzedaży jest dużo gier planszowych i komputerowych, artykułów szkolnych, ubrań i wiele innych przedmiotów z wizerunkami głównych bohaterów.

Uczta dla oczu

Wszystkie części czytałam kilka lat temu, ale odkąd pojawiły się zapowiedzi o tym, że Wydawnictwo Media Rodzina wyda je w nowej odsłonie, wiedziałam, że znów będę chciała przenieść się do Hogwartu. Lektura była tym przyjemniejsza, że nowe wydanie jest po prostu przepiękne i stanowi prawdziwą ucztę dla oczu. W zasadzie nie ma ani jednej kartki, która byłaby pozbawiona zdobień i magicznego klimatu. Jim Kay stworzył tak piękne ilustracje, że samo oglądanie książki jest wyśmienitą rozrywką.

Czym jest Komnata Tajemnic?

Dla osób, które nie pamiętają albo jeszcze nie czytały Komnaty Tajemnic chcę przypomnieć i przybliżyć fabułę tego tomu. Po emocjonującym pierwszym roku w Hogwarcie, Harry zmuszony jest spędzić wakacje z Dursleyami. Jego sytuacja wcale nie jest wiele lepsza niż wcześniej poza tym, że teraz domownicy boją się jego czarów. Harry jest zrozpaczony, że nie dostaje listów od swoich przyjaciół, że wszyscy o nim zapomnieli. Szybko się okazuje, że stoi za tym domowy skrzat, Zgredek, któremu zależy na tym, żeby Harry nie wracał do szkoły, gdzie mają dziać się straszne rzeczy, gdzie znajdzie się w niebezpieczeństwie. Pomimo tego, że Harry’emu po wielu trudach udaje się dotrzeć do Hogwartu, Zgredek nie odpuszcza, a w szkole faktycznie zaczyna dochodzić do strasznych wydarzeń. Mówi się o tym, że Komnata Tajemnic została otwarta a to oznacza, że nikt nie może czuć się w zamku bezpieczny… Może ją otworzyć jedynie dziedzic Slytherina. Ale kto nim jest i jak zapobiec tragedii?

Wszystkie książki autorstwa J.K. Rowling są napisane wręcz genialnie i nie można się od nich oderwać. A te, które opatrzone są bajecznymi ilustracjami Jima Kaya, wprowadzają nas w świat czarodziei. Jestem przekonana, że będą się podobały zarówno osobom, które już Harry’ego Pottera czytały, jak i nowym czytelnikom. W trakcie lektury przeniosłam się w magiczne miejsca, a oprawa graficzna sprawiła, że odkryłam Komnatę Tajemnic na nowo.

Za egzemplarz do recenzji dziękujemy

Komentarze

komentarze