Co dalej z naszą planetą? – "Nieznane życie lodowców" Bjørn Roar Vassnes

Czy powinniśmy bać się topniejących lodowców? Media straszą zmianami klimatycznymi, ale lubimy myśleć, że to naukowe gadanie, które nie dotyczy naszej codzienności. Tymczasem książka Nieznane życie lodowców pokazuje, jak bardzo się mylimy i otwiera oczy na wiele spraw i zagrożeń związanych z topniejącymi lodowcami i zmieniającym się klimatem…

Vassnes w swojej książce pokazuje, że lód na biegunie północnym ma większy wpływ na nasze życie niż moglibyśmy przypuszczać. Nikt z nas raczej nie spodziewa się, że od lodowców zależy to, co danego dnia zje na obiad. Dzięki tej publikacji możemy poznać historię lodu, dowiedzieć się w jaki sposób lód z kół podbiegunowych jest powiązany z życiem wszystkich mieszkańców planety – od słonecznej Kalifornii przez gorącą Afrykę, aż do naszej Europy.

Czy Wenecji grozi zatonięcie?

Autor w fascynujący sposób pokazuje zależność wszelkich form życia na Ziemi oraz wyjaśnia, jakie realne i dotyczące każdego człowieka zagrożenia niosą ze sobą zmiany klimatyczne dotykające kół podbiegunowych. To bogata w informacje książka traktująca o znaczeniu lodu i lodowców dla zachowania struktury naszej planety. Vassnes na przykładzie Norwegii pokazuje, że kraj ten traci swój lód, a co za tym idzie, część swojej tożsamości. Przez globalne ocieplenie giną nie tylko niektóre gatunki roślin i zwierząt, podnosi się temperatura na Ziemi, a co za tym idzie? Katastrofa… Czy ludzkość w porę się opamięta?

Nieznane życie lodowców to książka nosząca znamiona populanonaukowej literatury, ale napisana jest w moim odczuciu przystępnym językiem, dzięki czemu każdy laik powinien zrozumieć, co autor chciał przekazać. Zabrakło mi ilustracji – z nimi książka byłaby jeszcze bardziej przystępna w odbiorze i ciekawsza. Co do okładki, to jest hipnotyzująca. Jej prostota intryguje i zachęcia do zapoznania się z zawartością. Cieszę się, że Wydawnictwo Kobiece wydaje również książki o tak ważnej tematyce. I czekam na więcej.

Za egzemplarz recenzencki dziękujemy Wydawnictwu: