„Bridgertonowie. Grzesznik nawrócony” Julia Quinn

„Bridgertonowie” Julii Quinn to jedna z serii cieszących się niesłabnącą popularnością. Każdy tom poświęcony jest jednemu z członków szanowanego londyńskiego rodu. Akcja książek rozgrywa się w XIX wieku. Niedawno w sprzedaży pojawiło się nowe wydanie tomu 6 – „Grzesznik nawrócony”.

W każdej książce mamy parę głównych bohaterów, ale oprócz tego są osoby, które znamy z poprzednich części – jest rodzina, przyjaciele i londyńska socjeta. Tę część poświęcono najbardziej tajemniczej osobistości z rodu Bridgertonów – Francesce. Zawsze było wiadomo, że jest i nic poza tym. Mieszkała z dala od domu i pojawiały się na jej temat zaledwie wzmianki. Nadszedł czas, by i ona przeżyła wielkie emocje.

Czy kocha się tylko raz?

Książka rozpoczyna się w momencie, kiedy Francesca jest już mężatką. Już nie panna Bridgerton na wydaniu, a hrabina Kilmartin. Kocha z wzajemnością swojego męża, aż ten nagle umiera. Wszystkiemu z bliska przygląda się Michael Stirling, kuzyn hrabiego, przyjaźniący się zarówno z nim, jak i Francescą. Teraz to jemu może przypaść tytuł hrabiego, choć nie tego wcale by chciał… Niezwykle przystojny, w towarzystwie znany jako uwodziciel, a jednak tej jedynej mieć nie może. Odkąd tylko pierwszy raz zobaczył Francescę, jego dusza przepadła na zawsze, ale wie, że nie może się ze swoimi uczuciami zdradzić. Nie potrafi sobie z nimi poradzić nawet po śmierci Johna, więc postanawia wyjechać do Indii.

Po kilku latach Francesca marzy o dziecku i postanawia wyjść za mąż. W tym celu przyjeżdża na sezon do Londynu. Zbiega się to z czasem powrotu Michaela z Indii. Czy tym razem będzie im pisane być kimś więcej, aniżeli tylko przyjaciółmi?

„Grzesznik nawrócony” – akcja równoległa z innymi tomami

Jeżeli czytaliście wcześniejsze części, to w trakcie lektury odniesienie wrażenie, że „to już było”. I tak jest. Historia Francesci i Michaela rozgrywa się dokładnie w tym samym czasie, kiedy Colin oświadcza się Penelopie, a Eloise przybywa do posiadłości sir Phillipa. Jest to dość ciekawy zabieg autorki, bo czytając bieżącą fabułę, wiemy, co dzieje się lub będzie działo w najbliższym czasie u pozostałych Bridgertonów. Co tu dużo mówić, to wciąga i już czekam na część kolejną!


Za egzemplarz do recenzji dziękujemy:

 

Komentarze

komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook IconTwitter IconŚledź nas n Instagramie!Śledź nas n Instagramie!

Korzystając z tej witryny akceptujesz politykę prywatności więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close