"Dzika" - kiedy człowiek pokocha wilka...

Są osoby, które mówią o tym, aby powrócić do natury. Odrzucić technologię i żyć w zgodzie z przyrodą. Czy teraz, kiedy cywilizacja jest na takim poziomie, jest to w ogóle możliwe? Główna bohaterka filmu „Dzika” odrzuca to, co ludzkie, by zbliżyć się do swojej kontrowersyjnej miłości, wilka. Poznajcie niezwykłą historię, w której powrót do natury to ogromne wyzwanie!

„Dzika” to film reżyserii Nicolette Krebitz. Ta niemiecka produkcja niebawem wejdzie na ekrany polskich kin i jednego jestem pewna – będzie budzić skrajne emocje. Zdobędzie fanów, zdobędzie przeciwników. Nurtuje, intryguje do samego końca, ciekawi, szokuje, drażni, może zniesmacza. Pokazuje jak daleko człowiek odszedł od pierwotnych instynktów i natury. Czy jest w nas coś z ludzi pierwotnych? Ania za wszelką cenę postanawia stać się… jak wilk! I to pod każdym względem. Czy jej się to uda?

Międzygatunkowa namiętność?

Ania, główna bohaterka filmu, jest osobą nieco samotną i wycofaną. Próbuje wieźć zwyczajne życie, jednak jest ono szare i bezbarwne. Aż pewnego dnia coś się zmienia… niedaleko domu widzi wilka. Ta chwila, ułamek sekundy i spojrzenie w jego oczy wystarcza, by dziewczyna się zakochała. Kontrowersyjne, prawda? A dalej jest jeszcze ciekawiej. Postanawia zbliżyć się do zwierzęcia, a ostatecznie zastawia na niego pułapkę i podstępem ściąga do mieszkania, gdzie próbuje wieźć normalne życie. Czy jest to jednostronne zakochanie, czy międzygatunkowe przyciąganie? Ta niewiadoma intryguje widza do końca. Film jest tak niepowtarzalny, że z zapartym tchem obserwujemy to, co będzie dalej. Co jeszcze może się wydarzyć? Dokąd to zmierza? I jaki będzie finał?

Film wzbudzający emocje

Jak powiedziałam film będzie budził wiele emocji. Nie wierzę, że ktoś przejdzie wobec niego obojętnie. Jest unikatowy pod każdym względem, dlatego trzyma w napięciu do końca. Nie można przewidzieć tego, jakie będą konsekwencje działań Ani. Ten tytuł polecam osobom, które nie boją się filmów o trudnej tematyce, które lubią kino alternatywne. W moim odczuciu jest to produkcja wartościowa i pokazująca jak ogromna jest przepaść między nami, a tym, co pierwotnie należy do świata natury.