„ZOO wymarłych zwierząt” – nowa seria komiksowa

Marzyliście kiedyś o karierze weterynarza, a może o pracy opiekuna zwierząt? To coś, o czym śni wielu młodych fascynatów zwierząt. Dlatego też spodoba im się jedna z nowych serii komiksowych Wydawnictwa Egmont. Razem z nową stażystką w ZOO będziemy przemierzać alejki i zajmować się zwierzakami i to nie byle jakimi, bo… wymarłymi! Zapraszam do recenzji książki „ZOO wymarłych zwierząt”.

Na Ziemi żyło wiele zwierząt, których już niestety nigdy nie zobaczymy na żywo. Nie brakuje też gatunków zagrożonych wyginięciem, jakie także przestaną wkrótce istnieć… „ZOO wymarłych zwierząt” daje ogólny obraz tego, jak wiele nas ominęło. A przy tym wszystko jest w atrakcyjnej formie i z dużą dawką poczucia humoru.

Z odwiedzinami w „ZOO wymarłych zwierząt”

Debora jest weterynarzem i właśnie ma rozpocząć staż. Ot, oczywisty krok w karierze początkującego lekarza. Szybko się jednak okazuje, że ZOO, w jakim będzie pracować, dość mocno odbiega od tego, czego się spodziewała. Nie ma w nim takich zwierząt jak żyrafy, zebry i inne zwierzaki, jakich każdy spodziewałby się po tego typu miejscu. Okazuje się, że ZOO zamieszkują tylko wymarłe gatunki. Debora musi się więc nauczyć opieki nad dodo, jeleniem Schomburgka, mamutakiem i wieloma innymi zwierzakami, o jakich istnieniu dopiero się dowiedziałam. Oczywiście nie mogłam się powstrzymać i sprawdziłam, czy takie zwierzęta faktycznie kiedyś żyły. Opieka nad tymi gatunkami jest nieraz dla Debory wyzwaniem, ale zapału jej nie brakuje. Ani jej, ani innym pozytywnym pracownikom ZOO.

Dużo śmiechu, trochę nauki

Komiks jest w pierwszej kolejności lekką i zabawną książką, którą czyta się dosyć szybko. I właśnie tego się spodziewałam. Za to zaskoczyła mnie mnogość wzmianek na temat wymarłych gatunków. To wzmogło moją ciekawość i trochę zgłębiłam wiedzę. Właśnie dlatego polecam ten tytuł również przez wzgląd na możliwość rozwijania zainteresowań. Ponadto na końcu jest dodatek już nie komiksowy a bardziej naukowy na temat zwierząt zagrożonych wyginięciem. Idealne zakończenie książki.


Za egzemplarz do recenzji dziękujemy:Wydawnictwo Egmont logo

Komentarze

komentarze

Facebook IconTwitter IconŚledź nas n Instagramie!Śledź nas n Instagramie!

Korzystając z tej witryny akceptujesz politykę prywatności więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close