„O czym szumią wierzby. Tom 1. W puszczy”

Książkę „O czym szumią wierzby” Kennetha Grahame’a zna chyba każdy. To jedna z najpiękniejszych i najbardziej znanych baśni w literaturze angielskiej. Chyba w dzieciństwie czytaliśmy ją wszyscy. Do teraz pamiętam barwne ilustracje ze starych książek.

Jeśli tak jak ja macie sentyment do tego tytułu, zachęcam was do zapoznania się z jego odświeżoną wersją. Wydawnictwo EGMONT wydało niedawno pierwszy tom tej serii w formie komiksu.

„O czym szumią wierzby. Tom 1. W puszczy”

Zanim opowiem, jakie wrażenie zrobiła na mnie sama książka, w kilku słowach przypomnijmy sobie fabułę tej historii. Kret postanawia zrobić przerwę w wiosennych porządkach i wybiera się nad rzekę. Tam spotyka towarzyskiego i uwielbiającego wodę Szczura. Za jego pośrednictwem poznaje Wydrę, Borsuka oraz ekscentrycznego i zapatrzonego w siebie Ropucha.

Nie wiem, kogo wy pamiętacie z książki najbardziej, ale dla mnie zawsze najbardziej charakterystyczną postacią jest właśnie nierozważny Ropuch. W pierwszym tomie zachęca swoich przyjaciół do tego, by wyruszyli z nim na przejażdżkę zaprzężonym w konie wozem. Czy to jednak usatysfakcjonuje spragnionego wrażeń Ropucha? Jeśli nie pamiętacie, co było dalej, to podpowiem tylko tyle, że kłopotom nie ma końca.

Klasyka w zupełnie nowej odsłonie

Rodzice dzieci wczesnoszkolnych często skarżą się na to, że ich dzieci nie chcą czytać samodzielnie. Pomijam kwestię tego, czy w domu książki były czytane od początku. Skupię się na innym aspekcie, czyli konstrukcji książek. Grafika, struktura książki i ilość tekstu musi być przystępna dla kogoś, kto czyta wolno. Gdybyśmy dziecku podsunęli powieść, to niekoniecznie chciałoby ją samo przeczytać, ale komiks?

Pomysł wydawnictwa na stworzenie komiksu na podstawie tak znanej i lubianej historii było strzałem w dziesiątkę. Tekstu jest znacznie mniej niż w zwykłej książce, a przy tym jest w formie małych chmurek, co zachęca dziecko, które dopiero uczy się czytać. Do tego dochodzi bardzo angażująca fabuła. Myślę, że podobnie jak ja, młody czytelnik będzie czekać niecierpliwie na kolejny tom. I tutaj przechodzę do kolejnej kwestii – komiks „O czym szumią wierzby” to książka nie tylko dla dzieci.

Dla dzieci i dorosłych

Kiedy tylko wzięłam do ręki ten tytuł, miałam wrażenie, że cofnęłam się do okresu dzieciństwa. Z radością zaczęłam ją przeglądać i przypominać sobie tę ciepłą opowieść. Bardzo zachęcające są dopracowane obrazki. Znajdziemy na nich doskonale zestawione kolory i mnóstwo szczegółów. Całość dopełnia twarda okładka. Myślę, że wielu dorosłych może mieć podobne odczucia do mnie, więc jak najbardziej polecam.


Za egzemplarz do recenzji dziękujemy:

Wydawnictwo Egmont logo

Komentarze

komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook IconTwitter IconŚledź nas n Instagramie!Śledź nas n Instagramie!

Korzystając z tej witryny akceptujesz politykę prywatności więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close