„Echowa góra” – Lauren Wolk

„Echowa góra” Lauren Wolk w przekładzie Teresy Tyszowieckiej-Tarkowskiej to śliczna opowieść o miłości, przyjaźni i nadziei.

Bohaterką „Echowej góry” jest dwunastoletnia dziewczynka Ellie. W literaturze dziecięcej panuje niepisana zasada, że wiek głównego bohatera określa wiek czytelnika, ale myślę, że w tym przypadku granica jest umowna. Po tę książkę spokojnie mogą sięgnąć i młodsze dzieci, i starsze, a nawet dorośli. Jest wartościowa, pięknie napisana i po prostu mądra. Fenomenalnie tłumaczy różne dziwaczne „dorosłe” emocje, których dzieci często nie rozumieją, przez co bywają nieszczęśliwe. 

Historia ma swój początek w Stanach Zjednoczonych, w czasach Wielkiego Kryzysu w latach 30. ubiegłego wieku. Rodzice Ellie, podobnie jak tysiące innych amerykańskich rodzin, tracą pracę i dom.  Opuszczają miasto i osiedlają się na wsi, u podnóża góry, którą dziewczynka ochrzciła jako Echową.

Dar uzdrawiania i moc nadziei

Nie każdemu podoba się zmiana sytuacji. Mama i starsza siostra Ellie nie potrafią się z nią pogodzić. Jedynie jej ojciec i ona sama odnajdują się w nowych warunkach. Niestety pewnego dnia wydarza się nieszczęśliwy wypadek i tata dziewczynki zapada w śpiączkę. Dystans pomiędzy nią a jej mamą i siostrą pogłębia się. Powodem jest nie tylko różnica charakterów. Dziewczynka jest niesłusznie obwiniana o stan ojca. Robi wszystko co może, żeby jej tata się obudził i niespodziewanie odkrywa w sobie dar uzdrawiania.

„Echowa góra” nie należy do książek z gatunku fantasy. Moc Ellie bierze się z jej talentu, wyjątkowej intuicji i wrodzonej inteligencji. Dziewczynka jest dobra, odważna i wrażliwa. Jej determinacja oraz pomoc ze strony nowych przyjaciół sprawiają, że w domu Ellie – i nie tylko tam – budzi się nadzieja.

Powieść Lauren Wolk jest urocza i bardzo wciągająca. Już nie mogę się doczekać, kiedy moja córka będzie na tyle duża, żeby mogła poznać historię Ellie.

Jeśli lubicie fajne, mądre książki dla dzieci, takie jak ta, w zakładce Kącik Małego Czytelnika znajdziecie więcej interesujących tytułów.

Za egzemplarz recenzencki dziękujemy:

Komentarze

komentarze