Lubicie gry szybkie, nieprzewidywalne i ze szczyptą poczucia humoru? Jeśli tak, to myślę, że spodoba wam się tytuł „Overbooking. Brakuje łóżek”, w którym zadaniem jest zakwaterowanie gości w hotelach. Miejsc może zabraknąć, więc trzeba się spieszyć!
Gdzieś w odległej krainie król postanawia zorganizować bankiet i zaprosić poddanych. Mieszkańcy królestwa tłumnie przyjeżdżają do stolicy, ale żaden z nich nie pomyślał o tym, by zarezerwować nocleg. I właśnie tutaj wkraczają gracze, którzy mają jak najszybciej znaleźć pokój dla wszystkich swoich gości. Nie wszystkim się to uda. Trzeba wykazać się sprytem i zastanawiać się, jak ustawiać kolejkę, a gości wprowadzać głównym, czy tylnym wejściem.
Zaczynamy grę „Overbooking. Brakuje łóżek”
Na początku musimy określić, czy zamierzamy grać w wersję dla początkujących, czy zaawansowanych. Następnie każdy z graczy bierze talię w wybranym kolorze, z pudełka losujemy tyle hoteli, ile jest uczestników gry, a obok nich układamy po jednym żetonie.
Gra składa się z czterech rund podzielonych na trzy etapy. W pierwszym każdy z graczy umieszcza po jednym gościu w kolejce do rezerwacji bądź przy tylnym wyjściu wybranego hotelu. Karta jest zakryta i nikt nie wie, jakich kart użyli pozostali. Na zmianę karty umieszcza się przy hotelach, tworząc kolejkę tak długo, aż każdy z gracy wykorzysta 5 kart.
Przechodzimy do etapu drugiego, czyli sprawdzenia rezerwacji. Zaczynamy od odkrycia kart tworzących poszczególne kolejki, aktywujemy zdolności z kart, analizujemy, czy któryś z gości ma pierwszeństwo. Patrzymy, która karta ma największą liczbę gości i weryfikujemy, czy można dokonać rezerwacji, czy jednak zabraknie wolnych łóżek. Na koniec, a więc, kiedy już będą podliczone wszystkie punkty, przygotowujemy się do drugiej rundy i zaczynamy od nowa tworzyć kolejki.
Gra jest prosta i dynamiczna
Podstawowe zasady są proste i dość szybko można zrozumieć, o co chodzi. To, co najciekawsze jest na kartach. Właśnie tam znajdują się dodatkowe informacje, które wpływają na to, co stanie się w kolejce. Karty mogą dawać szczególne zdolności rezerwacyjne, znajdują się na nich herby itd. Nie znając zamiarów przeciwnika, trzeba zastanowić się, których kart użyć, by dla gości starczyło łóżek. Ponieważ rozgrywka jest szybka, gra sprawdzi się wtedy, kiedy nie ma dużo czasu albo potrzebne jest coś, co urozmaici imprezę bądź spotkanie ze znajomymi.
Za egzemplarz do recenzji dziękujemy:
-
By: Ewa
Redaktor naczelna portalu. Właścicielka firmy I-Words. Zafascynowana szeroko pojętymi naukami społecznymi, bibliofilka. Wielbicielka muzyki i tańców latynoamerykańskich. Pasjonatka kultury Starożytnego Egiptu. W wolnych chwilach trenuje Muai Thai i gra w gry planszowe.
-
-
„Inna panna Bridgerton” – konkurs
„Kaczogród. Korona Majów”
Odkrywanie miejsc poza utartymi szlakami turystycznymi
„Co to za smerf?” Tebo
„Zatoka surferów” Allie Reynolds
Może zainteresuje Cię także:
Komentarze
