Lubicie gry planszowe o wyjątkowo kolorowej szacie graficznej? Jeśli tak, to moja dzisiejsza propozycja przypadnie wam do gustu. „Delisie. Wielka imprezka!” to barwna gra, której bohaterki możecie znać z popularnej serii komiksowej o tym samym tytule.
Zarówno w grze, jak i komiksie akcja rozgrywa się w świecie, gdzie różne potrawy przekształcono na dziewczynki, których wygląd wskazuje, z kim mamy do czynienia. Seria komiksowa szybko zyskała na popularności nie tylko wśród dzieci. Od niedawna fani komiksów mogą spędzić miło czas przy ściśle nawiązującej do nich gry planszowej. Na czym polega i czego możemy się spodziewać?
Cukierkowo kolorowa zawartość pudełka
Charakterystyczną cechą jest totalnie kolorowa oprawa graficzna. Samo przeglądanie zawartości pudełka może poprawić humor i… wpłynąć na kubki smakowe. To jedna z tych gier, od których zwyczajnie bije optymizm. Oprócz planszy zestaw zawiera karty Delisi, żetony serduszek, kafelki promocji, żetony akcji i znaczniki graczy.
Zatrudniaj Delisie i zdobądź sławę na Postagramie!
Zadanie teoretycznie jest dosyć łatwe. W Delilandzie jest święto i odbywa się jednocześnie kilka imprez. Naszym zadaniem jest wysyłanie Delisi na każdą z nich. W zamian będziemy zbierać serduszka na Postagramie i możemy uzupełnić książkę kucharską Spaghetti o zupełnie nowe receptury. W międzyczasie dostarczymy gościom stroje, zestawy karaoke i akcesoria sportowe. Jednym słowem – to od nas zależy, czy imprezy Delilandzie się udadzą!
Mechanika gry
Gra sama w sobie nie jest bardzo trudna. Składa się z trzech rund, po których podliczamy punkty i wygrywa osoba z największą liczbą serduszek. W każdej rundzie zatrudniamy do trzech Delisi. Każda ma inną prędkość dostawy i przewozi różną liczbę produktów. Musimy się więc dobrze zastanowić.
Na pudełku jest informacja, że gra jest dla osób powyżej 10 lat. Nie trzymałabym się tego tak sztywno. Co prawda starsi gracze lepiej poradzą sobie z planowaniem swojej strategii, ale gra jest tak przyjemna w odbiorze, że myślę, że młodsze osoby też będą mieć sporo zabawy.
Za egzemplarz do recenzji dziękujemy:
-
By: Ewa
Redaktor naczelna portalu. Właścicielka firmy I-Words. Zafascynowana szeroko pojętymi naukami społecznymi, bibliofilka. Wielbicielka muzyki i tańców latynoamerykańskich. Pasjonatka kultury Starożytnego Egiptu. W wolnych chwilach trenuje Muai Thai i gra w gry planszowe.
-
-
„Inna panna Bridgerton” – konkurs
„Kaczogród. Korona Majów”
Odkrywanie miejsc poza utartymi szlakami turystycznymi
„Co to za smerf?” Tebo
„Zatoka surferów” Allie Reynolds
Może zainteresuje Cię także:
Komentarze
