W jaki sposób najlepiej spędzać wolny czas? Grając w gry. Dziś mamy dla Was dwie propozycje – FITS Travel i Ubongo Extreme.
W ostatnim czasie zostaliśmy zmuszeni do tego, by spędzać w domu dużo więcej czasu niż dotychczas, również w towarzystwie naszych najbliższych. A jak najlepiej go spędzać i przy tym dobrze się bawić? Grając w gry. Karciane, planszowe, rodzinne czy dla jednego gracza. Gry, do których nie jest potrzebny prąd i można w nie grać nawet w przypadku jego awarii, przy świeczkach. Jako że zbliżają się wakacje, to również takie, które możecie zabrać ze sobą w podróż, na urlop, pod namiot czy na plażę. Przygotowaliśmy dla Was zestawienie ciekawych gier, zarówno nowszych, jak i tych, które już od jakiegoś czasu są na rynku, na które warto zwrócić uwagę. Na początek mamy dwie – FITS Travel i Ubongo Extreme, w które grać mogą już ośmiolatki.
FITS Travel – wyd. Egmont
Jak najkrócej opisać Fits Travel? To Tetris w wersji analogowej. Zapewne duża część z Was pamięta tę kultową grę, bardzo popularną w latach 90’, kiedy to pojawiły się w sprzedaży konsole Pegasus. Dla nieznających Tetrisa dodam, że polegała ona na tym, by złożone z kwadracików klocki ułożyć w taki sposób, by ułożyć poziomą linię. Klocek można było dowolnie obracać, by go dopasować.
A jak wygląda to w Fits Travel? Dokładnie tak samo. Różnica polega na tym, że dany element nie spada nam z góry i nie musimy dodatkowo walczyć z czasem, jaki pozostał nam do jego ułożenia w wybranym miejscu. Ale skąd wziąć element losowości? I na to twórcy znaleźli rozwiązanie, ale o tym już za chwilę.
Elementy i przebieg gry
Gra Fits Travel została zaprojektowana dla 1 do 4 graczy. W pudełku znajdziecie 52 klocki – po 13 klocków w danym kolorze, dla każdego zawodnika oraz 4 dwustronne plansze (pierwsza i druga runda) w kolorach odpowiadających kolorom klocków wraz z rampami do ich umieszczenia. Znajdziecie tam również 4 karty startowe ze wskazanym klockiem, od którego zaczynacie rozgrywkę oraz 13 kart podstawowych.
A na czym polega rozgrywka? Zaczynamy od wylosowania karty startowej, czyli klocka, od którego zaczniemy grę. Umieszczamy go na naszej planszy i zaczynamy grę. I tu pojawia się element losowości. Wybrany gracz losuje kartę z potasowanych kart podstawowych z kształtem klocka, który należy położyć w wybranym miejscu.
Gdy wyczerpiemy fioletowe karty podstawowe, kończy się pierwsza runda. Sumujemy punkty zgodnie z instrukcją i rozpoczynamy drugą rundę. W drugiej rundzie wykorzystujemy drugą stronę karty z dodatkowymi polami, które dają nam lub odejmują punkty. Wygrywa gracz, który ma najwięcej punktów. Gra dla jednego gracza polega na tym samym, jednak walczymy po prostu z samym sobą.
To znakomita opcja zarówno do gry samodzielnej, jak i z innymi osobami. Ze względu na swoje niewielkie wymiary (pudełko ma wymiary 18cm x 11,5cm x 4cm) zmieści się w torebce, plecaku czy bagażu podróżnym, nie zajmując jednocześnie dużo miejsca. Jej plusem jest również waga, gdyż klocki zostały wykonane z laminowanej tektury. Są lekkie, ale jednocześnie trwałe.
Jeśli spodoba się Wam wersja podróżna lub nie przeszkadza Wam rozmiar pudełka i jego waga, to warto zwrócić również uwagę na dużą wersję gry, w której klocki są wykonane z plastiku i jest ich o 3 więcej niż w wersji podróżnej.
Ubongo Extreme – wyd. Egmont
Ubongo Extreme to kolejna propozycja od wydawnictwa Egmont, która idealnie sprawdzi się zarówno w domu, jak i w podróży czy na wyjeździe ze względu na swoją wielkość (wymiary pudełka są takie same jak w przypadku FITS Travel) i lekkość elementów.
Ubongo Extreme to gra o prostych do zapamiętania regułach, więc nie będzie stanowiła problemu dla dzieci. Rozgrywka polega na zapełnieniu kafelkami wszystkich pól na swojej karcie – łamigłówce. Autor gry przygotował dwa poziomy trudności gry. Na jednej stronie znajdziecie łatwiejszą a na drugiej trudniejszą łamigłówkę z wykorzystaniem trzech lub czterech kafelków. W porównaniu do poprzednich wersji gry, nie ma tu klepsydry odmierzającej czas. Plansza, na której układane są klocki przypomina plaster miodu. Złożone z sześciokątów nieregularne klocki oraz nieregularny kształt pola są utrudnieniem w szybkim rozplanowaniu odpowiedniego ułożenia elementów.
Elementy i przebieg gry
W skład zestawu wchodzą 32 karty, na których znajdują się 64 łamigłówki ( po 8 kart na gracza) i 32 ponumerowane kafelki (4 zestawy po 8 kafelków). Przed przystąpieniem do gry wszyscy gracze decydują, w jaką wersję gry będą grać – łatwiejszą czy trudniejszą. Na środku stołu układamy posortowane kolorami kafelki i karty z łamigłówkami ułożone wybranym poziomem trudności do dołu. Każdy z graczy bierze po kolei kartę z łamigłówką i kładzie ją przed sobą nie odwracając jej.
Rozgrywka rozpoczyna się w momencie, gdy gracze jednocześnie odwracają swoje karty. Każdy z graczy jak najszybciej bierze wskazane na karcie kafelki ze środka stołu i próbuje zapełnić nimi swoje pola. Kafelki można dowolnie obracać. Pierwszy z graczy, któremu uda się ułożyć swoją łamigłówkę woła Ubongo! i następnie zaczyna odliczać do 20 (lub zgodnie z umówionym czasem). Pierwszy gracz oraz ci, którzy zmieścili się w czasie, zdobywają punkt (odkładają swoją kartę na bok). Pozostali gracze, którzy czas przekroczyli, oddają swoje karty osobie, która zawołała Ubongo!. Rozpoczynamy kolejną rundę. Gra kończy się w momencie wyczerpania się kart z łamigłówkami. Wygrywa gracz, który zebrał najwięcej kart. W wersji jednoosobowej można ustalić własne zasady, np. ułożyć wszystkie łamigłówki w jak najkrótszym czasie lub w określonym czasie ułożyć jak najwięcej łamigłówek.
Czas gry jest bardzo krótki, a cała rozgrywka trwa około 20 minut. Raczej żaden z graczy nie zdąży się znudzić tą rozgrywką. Jednak jestem przekonana, że po rozegraniu wszystkich kart tak wciągniecie się w tę grę, że na jednej rozgrywce się nie skończy. Być może będą to nie tylko minuty, ale i godziny zażartych rozgrywek o tytuł mistrza Ubongo Extreme. Szczególnie kiedy zaczniecie podbierać sobie karty za przekroczenie czasu na układanie klocków.
Ubongo Extreme to jedna z gier z serii Ubongo, będącej światowym bestsellerem. W serii znajdziecie również grę Ubongo, Ubongo 3D oraz Ubongo w wersji karcianej.
Za egzemplarze do testów i recenzji dziękujemy wydawnictwu