Zespół Archangelica powstał w 2004 roku. Od początku istnienia grupa było ciepło przyjęta przez fanów. W 2007 i 2009 roku ukazało się demo, a w 2013 album „Like a drug”. Po wielu koncertach i tworzeniu nietuzinkowych utworów, przyszła pora na wydanie albumu „Tomorrow Starts Today”, którego premiera była we wrześniu. Biorąc pod uwagę początkowy skład formacji, grupa ma na koncie istotną roszadę. Zespół zasiliły dwie panie. Cóż można powiedzieć o nowej płycie? To, że stanowi ucztę dla uszu kochających muzykę instrumentalną i uszu szukających w kobiecych głosach czegoś intrygującego i emocjonalnego.
Obecny skład zespołu to Maciej Engel, Robert Kubajek, Mariusz Jasiak, Asia Przybysz i oczywiście wokalistka Patrycja Mizerska. Utwory tworzone przez Archangelicę to progressive art rock. Najnowszy album wprowadza słuchacza w szeroką gamę odczuć. Część utworów jest stonowana, wyciszająca, skłaniająca do wsłuchania się w motywy instrumentalne, inne są żywe i energetyczne, a w jeszcze innych mam wrażenie, że instrumenty pozostają w cieniu emocjonującego głosu wokalistki. Całość jest stworzona z niezwykłym wyczuciem i smakiem. Już pierwszy utwór to prawdziwa wirtuozja instrumentalna i świetna modulacja głosu piosenkarki. Po subtelnym wstępie utwór nabiera tempa, by na przemian stopniowo przyspieszać, przez co tworzy wulkan muzycznych uniesień. Po tak energicznym wstępie muzycy zapraszają do wyciszenia się z piosenką ”Yazidis song”, w której pierwsza część zdominowana jest przez subtelną melodię, druga przez przejmujący wokal. Nastrojowość naprzemienna z żywym rytmem jest cechą także kolejnych utworów. Ma to szczególne znaczenie, jeżeli weźmie się pod uwagę egzystencjalne, sentencjonalne teksty o samotności, tęsknocie i życiu. Nieco mroczne, nieco niepokojące. Mnie osobiście, szczególnie urzekła mnie piosenka „A trip to Mars”, utwór dość długi, za to bardzo klimatyczny.
Płyta reprezentuje subtelniejszą odsłonę rocka i wydobywa z niego to, co jest najlepsze. Doskonałe brzmienia, z wyraźnym akcentem instrumentalnym. Do tego dość nietypowy i charakterystyczny damski wokal. Całość to uczta dla fanów muzyki tego pokroju. Przy tym albumie nie będziecie tańczyć, przy tym albumie będziecie oddawać się myślom.
Utwory, które można znaleźć na płycie „Tomorrow Starts Today”:
- Tomorrow Starts Today
- Yazidls Song
- A Trip To Mars
- Sirens On White Shore
- Voice From Behind The Wall Of Silence
- Narrow Gravel Path
- Enter My Garden
- Endless Chapter
- Dark Formation On The Sky
- Tomorrow Starts Today – Valley Behind The Door
Za płytę do recenzji dziękujemy
-
By: Ewa
Redaktor naczelna portalu. Właścicielka firmy I-Words. Zafascynowana szeroko pojętymi naukami społecznymi, bibliofilka. Wielbicielka muzyki i tańców latynoamerykańskich. Pasjonatka kultury Starożytnego Egiptu. W wolnych chwilach trenuje Muai Thai i gra w gry planszowe.
-
-
„Inna panna Bridgerton” – konkurs
„Kaczogród. Korona Majów”
Odkrywanie miejsc poza utartymi szlakami turystycznymi
„Co to za smerf?” Tebo
„Zatoka surferów” Allie Reynolds
Może zainteresuje Cię także:
Komentarze
Excellent way of explaining, and nice article to obtain information regarding my presentation subject matter,
which i am going to present in school.