Zakazana miłość w książce Hanny Dikty "We Troje"

Zachęcam Was dzisiaj do sięgnięcia po najnowszą powieść Hanny Dikty. Autorka od wielu lat cieszy się olbrzymim szacunkiem, w szczególności ze względu na to, że w swoich książkach porusza tematy bardzo bliskie, szczere i wciąż aktualne. Miłość to uczucie, którego doznać pragną wszyscy i chociaż to naturalne – niejednokrotnie wymaga przypomnienia. Czasem składa się tylko z jasnych i ciepłych kolorów, a znów innym razem – bogata jest w odcienie szarości. Miłość rodzi się spontanicznie lub z czasem, wprawia w szczęście, ale także i w smutek. Jak ją zrozumieć i gdzie jej szukać? Na te życiowe dylematy oraz inne dysonanse – zwraca uwagę książka We troje.

Poznajcie losy młodej Agaty, która wraz z mężem wiedzie szczęśliwe życie z dala od zgiełku i tłoku miast. Małżeństwo wspólnie prowadzi pensjonat w Białogórze, które cieszy się popularnością przyjezdnych. Ona to zorganizowana i trzeźwo myśląca kobieta, która twardo stąpa po ziemi. On to z kolei typ romantyka, zamknięty na poddaszu artysta, żyjący gdzieś w swoim świecie z dala od przyziemnych trosk i zmartwień. Agata młodsza od męża o kilkanaście lat, zmuszona jest na kilka tygodni opuścić rodzinny interes i powrócić do swoich rodzinnych, dawno zapomnianych stron. Powód wyjazdu wydaje się wystarczająco poważny – ukochana siostra głównej bohaterki traci ostatnią nadzieję w nierównej walce z rakiem. Wraz z przemierzanymi kilometrami do ukochanego niegdyś domu – wracają wspomnienia, skrywane namiętności i ludzie, którzy wcale nie odeszli w niepamięć. Jak potoczą się losy obu sióstr?

Powieść Hanny Dikty to rodzinna historia, która pokazuje wszystkie odcienie miłości. Niejednokrotnie uczy, a czasami rozbraja swoim poczuciem humoru – odnajdziecie w niej wszystko to, co zapewne znane jest Wam z autopsji i własnych doświadczeń. Jak uda się siostrom pogodzić, ze świadomością tak ciężkiej choroby? Czy każda z nich odnajdzie sposób na wyleczenie własnej duszy? Hanna Dikta umiejętnie kreuje sylwetki głównych bohaterów i sprawia, że podczas czytania książki pojawia się uczucie jakbyśmy kiedyś znali opowiadaną przez nią historię. Agata wraz z przyjazdem na Śląsk odnajduje nie tylko siłę do walki o życie siostry, ale także i namiętność u boku szwagra – Piotra. Czy zakazana miłość w XXI wieku jest jeszcze możliwa? Jeśli tak, to jakie niesie za sobą konsekwencje?

Gorąco zachęcam do sięgnięcia po We troje. Dzięki tej książce zapewne zrozumiecie, że w życiu miłość i śmierć – bardzo często idą w parze. Często spotyka nas to, czego za wszelką cenę pragnęlibyśmy uniknąć, odciąć się lub posłać w niepamięć. Tymczasem życie lubi płatać figle, zaskakiwać i przewracać wszystko do góry nogami – pamiętajcie, że i takie lekcje są potrzebne, ponieważ uczą nas, że wszystkiego nie można mieć na własność. Niech rodzinna historia Agaty będzie taką przestrogą – bo kto wie co Nam jest pisane? Gwarantuję, że do tej powieści będziecie powracać z sentymentem, bo znajdziecie w niej coś tak prawdziwego i szczerego, że na długo nie będziecie mogli o niej zapomnieć. We troje zawiera w sobie bardzo ważne przesłanie: kochaj i walcz o to co kochasz, bo w życiu nie ma niczego na zawsze.

Za egzemplarz do recenzji dziękujemy: