„Układ” Paulina Kunka

„Układ” to mocna jednotomowa pozycja  o dziewczynie, która trafiła do piekła.

Jessie to po prostu młoda i  ambitna dziewczyna z Londynu, która ciężko  pracuje. W końcu udaje jej się wyjechać na wymarzone  wakacje na Majorce. Towarzyszy jej  najlepsza przyjaciółka i obie są przekonane, że to będą jedne z najpiękniejszych dni w ich życiu. Jednak los ma wobec Jessie inne plany i dziewczyna trafia prosto do najgorszego koszmaru..

W zamknięciu

Jessie budzi się w piekle. Okazuje się, że została porwana do wyjątkowo domu publicznego gdzieś w Kalifornii. Nie ma dostępu do świata zewnętrznego i zostaje zmuszona do podporządkowania się żelaznym regułom panującym w domu. Dziewczyna zostaje uwięziona bez nadziei na wydostanie się z tej sytuacji.

Promyk nadziei

Tajemniczy mężczyzna może okazać się wybawieniem lub jeszcze gorszym koszmarem młodej dziewczyny. Jessie jednak stawia wszystko na jedną kartę i zgadza się na proponowany układ i jego zasady. Liczy na możliwość powrotu do swojego świata, ale czy faktycznie jest na to gotowa? Czy faktycznie po tym, co przeszła, chce w ogóle wracać i czy ma do czego? A może jednak układ ze Scottem ma szanse być czymś więcej?

Kiedy kogoś kochasz…

Jest takie powiedzenie – jesli kogoś kochasz, puść wolno, jeśli do ciebie wróci, znaczy, że to prawdziwe. Mimo że na początku to był tylko układ, mimo że to nie miało prawa się udać, w obojgu pojawiły się uczucia. Nie mogli się przed tym obronić, nie mogli przecież zatrzymać miłości.. Tym samym sposobem, Jessie  i Scott dają nam nadzieję, że nawet gdy jesteś już na samym dnie, to może się okazać, że to wszystko było po coś. 

Za egzemplarz do recenzji dziękujemy NOVAE RES.

Komentarze

komentarze