Hideaway – Penelope Douglas [patronat medialny]

hideawayPora na „Hideaway”, czyli kontynuację mrocznej serii Devil’s Night. Jesteście gotowi na kolejną trzymającą w napięciu historię od Penelope Douglas?

Mroczne zakątki miasta skrywają tajemniczy hotel. Stoi opuszczony, zapomniany i pogrążony w ciemności. Spowija go sekretna aura dotycząca opowieści o ukrytym dwunastym piętrze. Tajemnica mrocznego lokatora, który nigdy się nie zameldował ani nie wymeldował.

Banks jest przekonana, że tego właśnie Kai Mori od niej chce. Pomocy w okryciu sekretnej kryjówki. Będzie próbował zastraszyć Banks, on i jego kumple, ale ona jest silniejsza, niż myślą.Trzy lata w więzieniu na zawsze zmieniły Kaia. Stał się kimś zupełnie innym.

Kimś straszniejszym.

I jest bardzo zdeterminowany, żeby dostać to, czego pragnie.

Lęk i ciekawość

Kai byłą tą najmroczniejszą i najbardziej przerażającą postacią spośród czterech jeźdźców poznanych w pierwszym tomie. Ten facet, choć „żyjący” wyłącznie na papierze, autentycznie mnie przerażał, kiedy tylko się pojawiał. Nie powinien więc zdziwić Was fakt, że sięgając po „Hideaway” miałam obawy, co mnie czeka. Jak bardzo będę przerażona podczas lektury. Jednocześnie bałam się przeczytać tę książkę i czułam ogromną wewnętrzną potrzebę, by poznać historię Kaia. Penelope Douglas odkryje przed Wami prawdziwe oblicze Kaia Mori. A uwierzcie mi, będziecie zaskoczeni.

Uzależniająca dawka adrenaliny

Tę historię się po prostu połyka. Tak, dobrze widzicie. Jej się nie czyta, ją się pochłania w tempie ekspresowym. Ponad pięćset dwadzieścia stron wciągającej lektury. Uzależniającej. Od której nie można się oderwać. Nie będziecie nawet potrzebować dużych ilości kawy. Penelope Douglas zadbała o odpowiednio dużą dawkę adrenaliny, która pobudzi Was, nie pozwalając zasnąć podczas czytania książki. Nie obiecuję jednak, że po lekturze „Hideaway” nie będziecie zmęczeni zarówno fizycznie, jak i psychicznie.

Im bardziej zagłębicie się w strony książki, tym trudniej będzie Wam się oderwać. Z całą pewnością wkręcicie się w tę historię równie mocno, jak ja. Dlaczego? Ponieważ Penelope Douglas dawkuje czytelnikom informacje. Co kawałek podrzuca kolejną wskazówkę, która jeszcze bardziej intryguje i zaskakuje. A co otrzymacie na finał? Tego Wam nie zdradzę. Ale napięcie sięgnie zenitu. To mogę Wam zagwarantować.

Dla czytelników +18

Jeśli po przeczytaniu „Corrupt” mieliście wątpliwości, czy jest to książka dla czytelników młodszych niż pełnoletni, to po lekturze „Hideaway” nie powinniście już ich mieć. To zdecydowanie książki dla czytelników +18.  I nie powinniście mieć co do tego wątpliwości. Zapewne część osób się ze mną nie zgodzi, twierdząc, że obecna młodzież czytała gorsze książki, jednak moje zdanie w tym temacie jest niezmienne. Może po prostu to oni czytają książki, których tematyka nie powinna być dla nich, a nie odwrotnie?

“Hideaway” to drugi tom serii Devil’s Night. Co prawda jest to odrębna historia i teoretycznie moglibyście czytać ją bez znajomości „Corrupt”. Jednak zdecydowanie lepiej jest najpierw sięgnąć po pierwszy tom, gdyż jest to kontynuacja przedstawionych tam wydarzeń.

Kulturantki objęły powieść „Hideaway” patronatem medialnym, co oznacza konkurs, w którym do wygrania będzie jej egzemplarz. Jesteście chętni na zabawę? Wypatrujcie czujnie informacji.


Za egzemplarz do recenzji dziękujemy wydawnictwu

Komentarze

komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook IconTwitter IconŚledź nas n Instagramie!Śledź nas n Instagramie!

Korzystając z tej witryny akceptujesz politykę prywatności więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close