[PRZEDPREMIEROWO] „Niebezpieczna gra” Emilia Wituszyńska – elektryzujący debiut

Tak dobrego debiutu literackiego to ja jeszcze nie czytałam! Niebezpieczną grę Emilii Wituszyńskiej wypatrzyłam już dawno temu w zapowiedziach Wydawnictwa Kobiecego. Nie dość, że jest to obłędnie dobra książka z ciekawą okładką, to jeszcze gotowy scenariusz na niezły film akcji.

Polska policja, o której grzeszkach pisała np. Joanna Opiat-Bojarska, świat wielkiej miłości, celebrytów, niewyobrażalnych matactw i wielkiej zbrodni.

 

Znany aktor i niepokorna policjantka

Weronika Kardasz to pyskata 29-letnia policjantka, jedna z najlepszych w swoim fachu. Do czasu feralnej akcji, podczas której okazało się, że mają „kreta” wśród swoich, co zaowocowało śmiercią Michała, najlepszego przyjaciela Weroniki. Po tym wydarzeniu dziewczyna popadła w alkoholizm i stała się cieniem samej siebie. Obwiniała siebie o to, że ona przeżyła, a Michał nie… Gdy została wezwana na komendę i usłyszała, że dostała nowe zadanie, zdębiała. A gdy dowiedziała się, że ma chronić 24/7 warszawskiego nieziemsko przystojnego aktora, gwiazdę srebrnego ekranu i bożyszcze milionów kobiet – Przemysława Reja, wiedziała, że to najgorsze zadanie w jej dotychczasowej karierze. Rej jest jedynym świadkiem śmierci kandydata na premiera. Zgłosił się na policję w celu przyznania mu ochrony, gdyż twierdzi, że teraz jego życie znalazło się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Szybko okazuje się, że jest równie wyszczekany, co Wera i że z tej mieszanki wybuchowej posypią się iskry, które szybko przemienią się w pożar.

– Będziesz chronić go dwadzieścia cztery godziny na dobę i udawać jego dziewczynę – wypowiedział szybko na bezdechu i zmrużył oczy.
– Zajebię cię, Rysiek – warknęła przez zaciśnięte zęby. Bąk chwycił ją za ramiona i potrząsnął nią.
– Słuchaj! Nikt o tym nie może wiedzieć. O tej akcji. To coś więcej, niż on mówi. Mam przeczucie, ty wiesz, że nigdy mnie nie zawiodło. 

 

Uczucie groźniejsze niż mafia

W Niebezpiecznej grze się dzieje. O ile do połowy książki można w miarę przewidzieć rozwój wypadków, o tyle w drugiej połowie niespodzianka goni niespodziankę, a przebiegiem akcji zaskoczeni są sami bohaterowie. O czytelnikach, którzy będą zbierać szczękę z podłogi to już nie mówię. Gdy już myślimy, że wszystko wiemy okazuje się, że nie wiemy absolutnie NIC. Serio. Romans, pościg, ucieczka, emocjonalny rollercoaster uczuć i emocji, chwile grozy przeplatające się z chwilami beztroski, do tego cięte riposty, dzięki kórym można się popłakać ze śmiechu – taka właśnie jest Niebezpieczna gra.

 

 – O tak, obrażaj mnie, dupku! Chcesz się zmierzyć? Zrobię z twojej gęby takie tortellini, że jedyny angaż, jaki dostaniesz, będzie w Koszmarze z ulicy Wiązów.

 

Mafijne porachunki, spisek sięgający najwyższych szczebli władzy i zaskakujący finał. Niby Wituszyńska zakończyła swoją historię, zostawiła jednak małą furtkę, która być może kiedyś przyniesie kontynuację losów Remka i Wery. Ja bym się z tego powodu bardzo ucieszyła, gdyż bardzo polubiłam tę dwójkę bohaterów i mocno się z nimi zżyłam. Autorce ogromnie gratuluję tak udanego debiutu – ta książka to mistrzostwo i najlepszy debiut literacki, jaki czytałam. Może być dumna ze swojej książki. A Was gorąco zachęcam do sięgnięcia po Niebezpieczną grę, która oficjalną premierę ma już 15 maja. Przy tej książce nie będziecie się nudzić!

 

Kim jest autorka?

Emilia Wituszyńska (Szelest) – Pisarka rodzinnie i zawodowo związana z Sanokiem. Miłośniczka hokeja, motocykli i życia na pełnych obrotach. Zadebiutowała jako autorka opowiadań fanfiction, szczególną popularność przyniosły jej książki udostępniane w serwisach internetowych. Jak sama twierdzi, łatwiej jej powstrzymać potrzebę jedzenia niż pisania. Niebezpieczna gra to jej pierwsza powieść wydana drukiem.

Za egzemplarz recenzencki dziękujemy Wydawnictwu:

 

Komentarze

komentarze

3 Replies to “[PRZEDPREMIEROWO] „Niebezpieczna gra” Emilia Wituszyńska – elektryzujący debiut”

  1. Pingback: brainsclub

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook IconTwitter IconŚledź nas n Instagramie!Śledź nas n Instagramie!

Korzystając z tej witryny akceptujesz politykę prywatności więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close